"The Voice of Poland" odcinek 3 i 4. sezon 7. Natalia Kukulska wzruszona do łez! Zobacz, co działo się podczas kolejnych Przesłuchań w ciemno! [WIDEO+ZDJĘCIA]

W dzisiejszym odcinku na pierwszy ogień poszedł Patryk Krajewski. 19-latek swoim wykonaniem "Like I'm Gonna Lose You" odwrócił wszystkie fotele jurorskie! - Początek nie był doskonały, ale końcówka była wybitna! - przyznał Baron. -Piękne masz wibrato, od nikogo nie wzięte, niespotykany feeling, który jest też niespotykany w tym kraju - skomplementowała go Natalia Kukulska. Te słowa zaważyły na decyzji Patryka, który wybrał jurorkę na swojego trenera.

Następnie na scenie pojawiła się Monika Kitel. Dziewczyna na co dzień dba o bezdomne zwierzęta w schronisku w Dąbrówce na Pomorzu. W programie wykonała przepiękną balladę "A Whiter Shade Of Pale" grając przy tym na fortepianie. Tym razem nie odwróciła się tylko Natalia Kukulska. - Zaproponowałaś coś, co jest rzadkie w tym programie, czyli dojrzałość. Nie płacz. Teraz trzeba się cieszyć. Grałaś pięknie na fortepianie. - powiedziała Maria Sadowska, którą ostatecznie wybrała Monika.

Kolejny przed jurorami zaprezentował się Mateusz Frankowski w utworze Aerosmith "Livin' On The Edge". Niestety, jego wykonanie, nie przekonało żadnego z trenerów. -Poszło jak poszło* - powiedział po swoim występie wokalista w rozmowie z Tomkiem Kammelem.

Paweł Jarzynka wykonał utwór "For once in my life". 26-latek na co dzień pracuje jako kelner w jednym z dużych miast. Przed wejściem na scenę, przyznał, że nie ma wykształcenia muzycznego, ale, jeśli muzyka jest jego pasją to nie musi go mieć. - Masz niespotykaną łatwość używania głosu. Witaj w moim zespole - zakomunikował Piasek, który odwrócił się jako jedyny.

Patrycja Malinowska zaśpiewała "Ruchome piaski" Varius Manx. Przed występem zdradziła, że jest wielką fanką zespołu Spice Girls. 27-latka powiedziała również, że przyszła do programu bo chce zrobić karierę. W jej wykonanie wkradło się jednak sporo błędów przez co nie odwrócił się żaden z trenerów. Następnie przyszedł czas na Krzysztofa Grześkiewicza, który jest frontmanem rockowego zespołu. Podczas przesłuchań w ciemno zaśpiewał piosenkę "Nights In White Satin" z repertuaru The Moody Blues. Jego wykonanie spodobało się tylko Andrzejowi Piasecznemu. Trener po jego występie powiedział: - Życzę ci żeby to była próba przed kolejnym etapem! Witaj w mojej drużynie!

"THE VOICE OF POLAND" ODCINEK 1. SEZON 7. ZOBACZCIE, CO DZIAŁO SIĘ PODCZAS PIERWSZYCH PRZESŁUCHAŃ!
"THE VOICE OF POLAND" ODCINEK 3 I 4 SEZON 7. ANNA KARWAN ZACHWYCIŁA TRENERÓW. ZOBACZ, JAK ZAŚPIEWAŁA [WIDEO+ZDJĘCIA]
"THE VOICE OD POLAND". SAMI HARB OBAJWIENIEM 7. EDYCJI? ZOBACZ JEGO WYSTĘP! [WIDEO+ZDJĘCIA]

Następnie przyszła kolej na urodzoną w Stanach Zjednoczonych Ewę Novel, która zaśpiewała ulubioną piosenkę Natalii Kukulskiej "Bust Your Windows". Dziewczyna marzy, by wydać płytę i pojechać do Mozambiku, a tam poszukać śladów swojego ojca, który zmarł na raka. - To bardzo trudny utwór. Zaczęłaś delikatnie, a jak się obróciliśmy to Cię chyba nakręciło. Znalazłabym kilka piosenek w których bardzo dobrze byś się czuła - przyznała Kukulska. Ewa trafiła jednak do drużyny Tomsona i Barona.

19-letnia Klaudia Grubska wykonała utwór zespołu Rezerwat "Zaopiekuj się mną". To było bardzo ryzykowne wykonanie, którego nie docenili trenerzy. Zaraz po niej na scenie pojawił się Łukasz Bąkowski w utworze "The reason" zespołu Hoobastank. Jemu poszło zdecydowanie lepiej, bo 20-latek odwrócił wszystkie fotele jurorów. - Ja rozumiem, że to może być atrakcyjne, kiedy stoisz na scenie i jest grupa ludzi, która się przekrzykuje. Ja jestem najstarszy z tej drużyny i gwarantuje Ci, że dam Ci dobrą szkołę. - zaoferował Andrzej Piaseczny. - Na mnie Twoje wykonanie działa bardzo - przyznała Kukulska. Chłopak ostatecznie wybrał Tomsona i Barona.

Beata Romanowska to dziewczyna z dość dziwnymi zainteresowaniami. Jak przyznała, lubi chodzić po opuszczonych domach i zbiera aparaty analogowe. Nastolatka wykonała "Horses" Brodki. - Było czysto i dziwnie, ale bardzo fajnie. Zapraszam cię do siebie - powiedziała Maria Sadowska. - Uwiodłaś mnie tą opowieścią i nietuzinkową barwą głosu, która zdecydowanie masz - zaproponował Piasek. Dziewczyna zdecydowała, że pójdzie do Marii Sadowskiej.

W następnej kolejności przed jurorami zaprezentował się Filip Lato, który zaśpiewał "She Will Be Loved" zespołu Maroon 5. - Kilka rzeczy mi się nie podobało. Na przykład festiwalowa teatralność, ale ja Ci to wszystko powiem, chodź do mnie - zapraszał go Andrzej. Chłopak wybrał jednak Tomsona i Barona. Później na scenie pojawiła się Katarzyna Góras, która zaśpiewała piosenkę Naughty Boy "Runnin'". O 18-latkę walczyły obie jurorki. - Dlaczego się nie obróciłem? Po to żeby żałować! - przyznał po jej występie Piasek. - Kasiu, Twoje wykonanie jest nad wyraz dojrzałe w stosunku do Twojego wieku - powiedziała Kukulska. Dziewczyna wybrała jednak Marię Sadowską.

Piotr Mogielnicki zaśpiewał piosenkę Sofy "Moje życie to". Niestety jurorzy nie docenili jego wykonania. Tuż po nim na scenie zaprezentowała się Anna Karwan. To doświadczona wokalistka, która wydała dwa single i wystąpiła na wielu festiwalach. Przed trenerami zaśpiewa "Purple Rain" z repertuaru Prince'a. Jej wykonanie doprowadziło po raz pierwszy w tym programie do płaczu Natalię Kukulską. - Dzięki takim wokalistom jak Ty ten program może być nazwany najlepszym muzycznym programem w tym kraju - powiedział Tomson. Wszyscy trenerzy walczyli o nią jak lwy, ale Anna wybrała team Natalii Kukulskiej.