"The Voice Senior" odcinek 1 - co się wydarzyło?
Pierwsza na Przesłuchaniach w ciemno pojawiła się 60-letnia Jadwiga Kocik, która zaśpiewała "Miłość w Portofino" Sławy Przybylskiej i odwróciła wszystkie fotele. - Ja niespecjalnie lubiłem tę piosenkę, ale kiedy Pani zaczęła śpiewać, polubiłem tę piosenkę - wyznał Andrzej Piaseczny zapraszając uczestniczkę do swojej drużyny. - Ja myślę, że możesz zaśpiewać wszystko, co byś chciała - powiedziała Urszula Dudziak. Ostatecznie Pani Jadwiga wybrała drużynę Alicji Majewskiej.
72-letni Kazimierz Kilijan to taksówkarz z Nowego Dworu Mazowieckiego. Mężczyzna wykonał "Gdzie się podziały tamte prywatki" i sprawił, że odwrócił się Marek Piekarczyk. Później Pan Kazimierz porwał wszystkich swoim autorskim utworem "Niespełniona miłość".
Mieczysław Gajos to 62-latek z Łodzi, który zaprezentował "Les Champs Élysées" Joe Dassin. W ostatniej chwili odwrócili się Andrzej i Marek, którzy dociekali skąd dobór francuskiego repertuaru. Mężczyzna dołączył do drużyny Marka Piekarczyka.
71-letnia Anna Winiarz wzięła udział w programie dzięki swojej wnuczce Oliwii Lachnik, która była uczestniczką 8. edycji "The Voice of Poland". Pani Anna wykonała "Serduszko puka w rytmie cha-cha" Marii Koterbskiej, ale niestety żaden z Trenerów nie zdecydował się odwrócić.
Kolejny na scenie pojawił się 67-letni Janusz Sztyber, który wykonał "Always on My Mind" Elvisa Presleya i zachwycił Trenerów - odwróciły się wszystkie fotele. Po krótkich pertraktacjach Pan Janusz dołączył do drużyny Alicji Majewskiej.
"Lubię wracać tam, gdzie byłem" Zbigniewa Wodeckiego zaśpiewał Mieczysław i odwrócił wszystkie fotele. - Jestem zauroczona Twpim głosem - mówiła zachwycona Urszula Dudziak. Trenerzy byli tak zachwyceni wykonaniem uczestnika, że postanowili zaśpiewać z nim ten piękny utwór jeszcze raz. Pan Mieczysław wybrał drużynę Andrzeja.
Kolejny na scenie pojawił się Andrzej Żagański i zaśpiewał "Żółte kalendarze" Piotra Szczepanika. Jako jedyna odwróciła się Urszula Dudziak.
Kultura i rozrywka
72-letni Kazimierz Matecki wykonał "Cała sala śpiewa z nami" Jerzego Połomskiego, ale żaden z Trenerów nie zdecydował się odwrócić fotela. - My jesteśmy porwani wewnętrznie, niech pan się nie martwi - tłumaczył Andrzej Piaseczny.
James Brierely to 75-latek, który wykonał "Wonderful Tonight" Erica Claptona i odwrócił wszystkie fotele! - Muszę ci powiedzieć, że cię kocham - mówiła Urszula Dudziak, do której drużyny ostatecznie dołączył.
Bogumiła Kucharczyk-Włodarek ma 68 lat i zaśpiewała "Nie chcę więcej" Michała Bajora i odwróciła fotele panów: Andrzeja i Marka. Ostatecznie pani Bogumiła wybrała drużynę Piasecznego.
