"The Walking Dead" sezon 10. odcinek 1. w poniedziałek, 7.10.2019 o godz. 22:00 na FOX! - sprawdź program tv
W dziesiątym sezonie "The Walking Dead" akcja toczy się kilka miesięcy po wydarzeniach z poprzedniej serii, kiedy to podczas ostrej zimy grupa ocalałych odważyła się przejść na terytorium Szeptaczy. Bohaterowie wciąż zmagają się z następstwami potwornego pokazu mocy Alfy (Samantha Morton) i niechętnie respektują nowe granice, które zostały im narzucone. Ocaleni zbierają siły i formują szyki, przygotowując się do nieuniknionej bitwy.
Szeptacze są jednak dużo większym zagrożeniem, przy którym bledną wszystkie dotychczasowe wyzwania, z jakimi kiedykolwiek zmagali się Ocaleni. Nadchodząca walka wydaje się być skazana na przegraną. Wszechobecne pytania o plan działania i paraliżujący strach zarażają grupę, doprowadzając do paranoi i konfliktów, które dla Ocalałych okazują się nie lada testem. Nadzieja, że cywilizacja może przetrwać w świecie wypełnionym umarłymi, wisi na włosku…
– Motywem przewodnim tego sezonu jest strach. To, jak wygląda, i to, jak smakuje – zdradził Avi Nash wcielający się w Siddiqa. W 1. odcinku zobaczymy, jak trzy grupy - Ocaleni, Szeptacze i Oceanside przygotowują się do bitwy. Aaron (Ross Marquand) w rozmowie z Michonne (Danai Gurira) stwierdza, że w obliczu śmierci najbliższych mu osób, ma dosyć bycia miłym. W lesie w pobliżu Oceanside dochodzi do rozbicia się satelity. Eugene (Josh McDermitt) jest zachwycony technologią, którą w niej zastaje. W premierowym odcinku 10. sezonu dochodzi też do znaczącej rozmowy Carol (Melissa McBride) z Darylem (Norman Reedus).
