Tofifest 2023. Wielki triumf polskiego kina na prestiżowym festiwalu filmowym! Jakie filmy zachwyciły?

Krzysztof Połaski
Grzegorz Ziemiański / materiały prasowe organizatorów Tofifest
Polskie kino triumfowało na gali zamknięcia 21. MFF Tofifest. Kujawy i Pomorze. Jury konkursu filmów pierwszych i drugich On Air nagrodziło Damiana Kocura za film „Chleb i sól”. W konkursie From Poland, gdzie jurorami jest publiczność, triumfowało „Prawdziwe życie aniołów” Artura „Barona” Więcka. Sprawdźcie naszą relację.

Spis treści

„Chleb i sól” – nagroda w konkursie ON AIR

Po długich obradach jury w składzie: Matylda Damięcka, Agnieszka Kruk, Kuba Czekaj, Tomasz Schuchardt i Janusz Zaorski zdecydowało, że główną nagrodę w konkursie On Air otrzyma film „Chleb i sól” w reżyserii Damiana Kocura. To kolejna ważna nagroda dla filmu, który został wcześniej wyróżniony m.in. w Wenecji.

„Prawdziwe życie aniołów” – nagroda w konkursie FROM POLAND

Na MFF Tofifest. Kujawy i Pomorze widzowie od lat mogą decydować, który film dostanie nagrodę w konkursie From Poland. W tym roku doceniono „Prawdziwe życie aniołów” Artura „Barona” Więcka, który jest triumfalnym powrotem Krzysztofa Globisza na wielki ekran.

Podczas finałowej gali nagrody odebrali także:

  • Adrianna Biedrzyńska – Nagroda Prezydenta Miasta Torunia FLISAK
  • Lena Góra – Złoty Anioł dla Europejskiej Aktorki BELLA WOMEN
  • Magdalena Zawadzka – Złoty Anioł dla Damy Polskiego Kina
  • Eryk Lubos – Złoty Anioł za Niepokorność Twórczą

Uroczystość uświetnił występ Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej.

Mecenasi i sponsorzy

Mecenasem MFF TOFIFEST Kujawy i Pomorze jest Gmina Miasta Toruń, Partnerem Głównym Województwo Kujawsko-Pomorskie, Sponsorem Głównym TZMO S.A. i Marka Bella, Sponsorami ONDE S.A., PGE Toruń S.A., Apator S.A., Studio Podłóg Ablux, Urbitor Sp. z o. o., Konsulat Honorowy Finlandii w Toruniu oraz marka Freixenet. Oficjalny hotel – Hotel Bulwar.

Tofifest 2023 - relacja serwisu Telemagazyn.pl

„Pamfir” to pocztówka z ukraińskiej wsi i jednocześnie zmyślny kryminał, który właściwie jest wariacją na temat antycznej tragedii. Cieszę się, że w końcu trafiłem na ten film, bo już na kilku festiwalach byłem bliski seansu, a zdecydowanie było warto. To kawał mocnej, bardzo życiowej historii, gdzie już właściwie na początku możemy zorientować się, że wszyscy są skazani na porażkę. Z jednej strony echa wojny, separatyści mordujący ukraińskie rodziny, a z drugiej ukraińska korupcja, rozpasanie elit jak za radzieckich czasów i ludzie szukający spokojnego życia w Polsce.

„Limbo” to dla mnie powtórka z Berlinale, ale właśnie teraz uświadomiłem sobie, jak bardzo lubię ten film. Jakiż to ma klimat! Bardzo niespieszny kryminał, gdzie do końca zastanawiamy się kto zabił, ale właściwie ta kwestia w pewnym momencie jest tylko pretekstem do ukazania problemów rasowych w zapomnianej przez wszystkich części Australii.

„Prawdziwe życie aniołów” to film, który uruchomił we mnie emocje. Zaczyna się źle, nudno i chaotycznie, a później tego chaosu jest coraz więcej, ale finalnie to tak mocno działa na widza i ukazuje, jak wielką drogę przeszedł Krzysztof Globisz w walce o swoje zdrowie i sprawność, że czapki z głów. Najciekawsze są momenty, które są dokumentem bądź ocierają się o dokument.

„Jezioro słone”. Czy Katarzyna Rosłaniec potrafi zrobić całkiem niezły film? Okazuje się, że tak. Co prawda jej najnowsza produkcja tematycznie kręci się wokół kwestii, jakie reżyserka podejmowała w swoich poprzednich tytułach, zmieniając jedynie grupę wiekową bohaterów, ale teraz jest jakby dojrzałej i bardziej spójnie. Oczywiście, jest tutaj sporo głupot czy krindżu, jak w scenie, gdy syn musi oceniać swoją nagą matkę pod kątem jej seksualnej atrakcyjności, ale w gruncie rzeczy Rosłaniec bardzo ładnie pokazała hipokryzję, zakłamanie oraz zazdrość wśród tej - no nazwijmy ją umownie - klasy wyższej średniej. Po części inteligentów, po części zarobasów, którzy pod względem związkowej patologii i tego, jak odnoszą się do siebie, swojego partnera bądź partnerki, nie różnią się niczym od stereotypowych patusów. Nie wiem, czy taki był cel filmu, ale tak właśnie go odczytuje. Wątek atrakcyjności w dojrzałym wieku niestety w pewnym momencie schodzi na drugi plan, ale ten film tak mocno robią aktorzy, że wylewa się z niego sporo prawdy. Jacek Poniedziałek tak pięknie ociera się tutaj o karykaturę i kicz, że jest doskonały!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn