Chris Evans został głównym prowadzącym "Top Gear" po zwolnieniu z niego Jaremy'ego Clarksona. Niestety nowe wydanie motoryzacyjnego show nie przypadło widzom do gustu. Chris Evans pożegnał się właśnie z "Top Gear".
Po skandalu z udziałem Jeremy'ego Clarksona został on zwolniony dyscyplinarnie z "Top Gear". Wraz z nim z programu postanowili odejść pozostali prowadzący: Richard Hammond i James May. Losy programu ważyły się przez dłuższy czas. W końcu wybrano nowych prowadzących: Chris Evans, Matt LeBlanc, Sabine Schmitz, Chris Harris, Eddie Jordan i Rory Reid.
Niestety Chris Evans nie przypadł do gustu publiczności. Mówiło się m.in. o napiętej atmosferze w zespole. Widzowie chcieli, by to Matt LeBlanc został głównym prowadzącym.
Chris Evans poinformował na Twitterze, że odchodzi z "Top Gear".
Odchodzę z Top Gear. Dałem z siebie wszystko, ale czasami to za mało. Ekipa jest więcej niż doskonała. Życzę im wszystkiego najlepszego.