"Trepalium". Francuski serial z przygnębiającą wizja świata przyszłości. Gdzie oglądać?

program tv

Serial "Trepalium" rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, gdzie praca jest luksusem. Mur, który podzielił Ziemię, stoi od trzydziestu lat. Kto urodził się na północ od niego, zna jedynie nieprzyjazną, zanurzoną w szaroniebieskiej poświacie rzeczywistość Strefy. Jej krajobraz jest przygnębiający – brud, zniszczenie, spustoszenie. Mieszkańcy Strefy to bezrobotni, którzy stanowią 80 procent populacji. Najczęściej bezdomni, szukają schronienia pod stertami kartonów. Żyją bez kanalizacji, żeby przeżyć kradną bezcenną wodę. Na południe od muru rozciąga się kraina szczęśliwości, tak przynajmniej wyobrażają ją sobie mieszkańcy Strefy. Tu mieszka aktywna ekonomicznie elita, która funkcjonuje w uporządkowanym, odizolowanym od reszty świata Mieście. Dobrobytu chronią tu przypominający armię robotów żołnierze.

Miastu daleko jednak do raju na ziemi. Cena za przetrwanie jest wysoka: trzeba wyprzeć się swoich poglądów, zapomnieć o skrupułach, wszystko poświęcić dla pracy. Najmniejsze nawet odchylenie od wyznaczonego planu jest surowo karane, człowiek jest człowiekowi wilkiem. Jeśli nie dasz rady, szybko znajdzie się zastępstwo. Wszystko to ma na celu zapewnienie dobrobytu i przetrwania, jak głosi propaganda szerzona przez rządzących oligarchów, którzy bronią swojej władzy za wszelką cenę. Z biegiem czasu między dwoma terytoriami narasta napięcie, szerzą się akty terroru i sabotażu. Część bezrobotnych tworzy grupę aktywistów, aby walczyć o lepsze życie. Aby zapobiec wojnie domowej rząd postanawia wdrożyć Solidarity Job Act, dzięki któremu 10 000 bezrobotnych ze Strefy dostanie pracę. Zdezynfekowani, ogoleni, z wytatuowanym na ramieniu kodem, będą mogli za dnia opuszczać Strefę, by pracować w domach mieszkańców Miasta. Dla Izie i jej córki to życiowa szansa, by wyrwać się z beznadziei otaczającego świata bezrobotnych.