Finał "Twoja twarz brzmi znajomo" rozpoczął występ wszystkich finalistów. Anna Dereszowska, Beata Olga Kowalska, Kacper Kuszewski i Krzysztof Antkowiak przeistoczyli się w kwartet Vox, występujący podczas konkursu Interwizji Sopot 1980 z piosenką "Bananowy Song".
– Kacper jest typowym przykładem aktora, który chce być różny – mówi o nim Teresa Lipowska. Aktorka razem z Aleksandrą Szwed kibicowały mu na widowni. Jak wypadł jako Maria Callas w "Habanerze" z opery "Carmen" G. Bizeta? – To jest coś, czego ludzie się uczą długie lata, naprawdę gratuluję – komplementowała Kacpra Małgorzata Walewska. – To jest występ, który na pewno będzie perłą tej edycji, jeśli nie diamentem (…). Wydobywałeś dźwięki, które są niewyobrażalne, jeżeli chodzi o mężczyznę – mówił Bartek Kasprzykowski. – Ja się w ogóle nie widziałam w tym programie. Jestem już doświadczoną aktorką, może niech się bawią raczej ci młodzi – opowiadała przed występem Beata Olga Kowalska. – Ale potem skoczyłam na główkę – dodała. W finale wcieliła się w Pink w hicie "Sober". – Zostanie nam wszystkim w pamięci każda z twoich postaci (…). Stanę z szacunku dla ciebie. Nie mogłem się nadziwić skąd tyle drapieżności i takiej wnikliwości. Tylko kobiety potrafią budować tak wielowymiarowe postaci – ocenił Paweł Królikowski.

- Jej warsztat i paleta środków aktorskich jest niebywała – opisywał możliwości Anny Dereszowskiej Michał Żebrowski. Aktorka przeistoczyła się w Edith Piaf w utworze "Padam… Padam". Jej wykonanie zostało nagrodzone przez jurorów oklaskami na stojąco. – To był moim zdaniem najlepszy twój występ i fantastycznie, że on ma miejsce w finale – mówił Bartek Kasprzykowski. – To jest naprawdę nieprawdopodobne, jak tobie młodej, pięknej dziewczynie udało się oddać ten błysk w oku, który miesza cierpienie z ekstazą. To jest wyrazem twojego największego kunsztu. Ania jestem twoją fanką – podsumowała Małgorzata Walewska. – Gdyby ktoś mi powiedział, że Krzysztof Antkowiak będzie śpiewał w tym programie, absolutnie bym powiedział „nie, nie, nie to nie dla niego”. A tu się okazało, że Krzysztof pięknie, klimatycznie, naturalnie robi coś, co jest niemożliwe - zdradził Jacek Cygan. Kogo wybrał wokalista? Postać Michaela Buble i utwór "Feeling Good". – Dzisiejszy świat oferuje nam tej muzyki mało. Są jej substytuty, sample, jakieś takie „udawanki”. I nagle mówię, Jezus Maria, jest Antkowiak, który jest muzykiem, jest przystojny. Niech on stanie na scenie, na czele wielkiego big bandu i niech gra po wsze nuty świata – chwalił wokalistę Paweł Królikowski.
Po wykonaniach finałowych przyszedł czas na duety. W pierwszym wystąpili Mariusz Ostrowski i Kasia Moś. Wcielili się w Jermaine Jacksona i Pię Zadorę w hicie lat 80. "When The Rain Begins To Fall". Uczestnicy otrzymali nagrody specjalne: Kasia Moś – miłośniczka zwierząt odebrała z rąk Pawła Królikowskiego specjalną, brylantową obrożę, a Mariusz Ostrowski od Kasi Skrzyneckiej – w nawiązaniu do jego pracy z uczniami - koszulkę z numerem 1. - "Teacher numer one". Kolejna para – Ola Gintrowska i Marcel Sabat - zaprezentowała utwór Rihanny i Chrisa Martina z Coldplay, pt. "Princess of China". Wokalistka za swoje dokonania uhonorowana została uroczą maskotką pomarańczowego lisa, a aktor – statuetką „like” za ciężką pracę i znakomite osiągnięcia w programie docenione także przez publiczność.
Czwarte miejsce zajęła Beata Olga Kowalska. Laureatką trzeciego i Brązowej Twarzy została Anna Dereszowska, a drugiego i Srebrnej Twarzy – Krzysztof Antkowiak. Ósmą edycję programu "Twoja Twarz Brzmi znajomo" i Złotą Twarz wygrał Kacper Kuszewski! – Dla mnie ważniejsze niż rola, którą zagram jest to z jakimi ludźmi przyjdzie mi pracować. Uwielbiam pracować z ludźmi, którzy mają prawdziwą pasję do tego co robią i którzy są fajni. I takich tutaj spotkałem wszędzie – mówił zwycięzca. Swoją nagrodę, czek na 100 tysięcy złotych, przekazał na konto Fundacji Centrum Praw Kobiet, która zajmuje się walką o prawa kobiet i pomocą ofiarom przemocy domowej.
