Tomasz i Marek Sekielscy opublikowali film "Tylko nie mów nikomu" w sieci. Po niecałych dwóch dobach od premiery na YouTube, obejrzano go ponad 6 mln razy. Dwugodzinny dokument o pedofilii w Kościele jest kolejnym mocnym materiałem w tym temacie. Film jest szeroko komentowany, zarówno przez zwykłych obywateli, duchownych, jak i osoby publiczne.
!["Tylko nie mów nikomu" [RECENZJA]. Nie było wytrysku, nie było problemu. Dokument Tomasza Sekielskiego o pedofilii w Kościele katolickim porusza i szokuje!](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/95/eb/f2361ddfdf788d922c0ec4e246af_o_small.jpg)
Niedługo po premierze filmu w sieci, głos zabrał prymas Wojciech Polak, który wydał oświadczenie i przeprosił "za każdą ranę zadaną przez ludzi Kościoła". Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki także przeprosił oraz podziękował Sekielskiemu za film. W mediach społecznościowych pojawił się też komentarz znanego z głębokiej wiary Szymona Hołowni. Napisał on m.in.:
Obejrzałem ponad połowę filmu Tomka Sekielskiego, gdzieś do księdza Cybuli. Więcej na razie nie dam rady, bo zwyczajnie rzygać mi się chce. Obejrzę do końca na pewno. Z szacunku dla ofiar, którym ci księża połamali życie, doprowadzili do prób samobójczych, późniejszego rozpadu małżeństw, anoreksji, zaburzeń osobowości. Najlepszym komentarzem do tego filmu mogą być wczorajsze słowa Franciszka: "Pewnego dnia Duch Święty przewróci kopniakiem stolik i trzeba będzie zaczynać wszystko od początku".
[facebook]https://www.facebook.com/szymonholowniaoficjalny/posts/1323146467810141?__xts__[0]=68.ARCGohYppKi5iaalPoV79zpua8bKrjhBaRsOqlHMZJMcg19rb1FOrQqxCjwAMdAOS1r_JIFFbciG2yDc1rYw0C7t5AxFY506eU6_KwHE1DSDyAIIh1jCOFiu5wk2-uadxzowzxATIXPG8AuyD_xINuIXMY6DOVUXOfvg3Hcl8pOyzAdZLZHzfiOvStyVQfXRVMs99fvgPjGY_dTEYWFr4voKmrPpWTrC5H759EQCjnzXMd09fwa6YB8-A_IL686gdjNYaaXIstv2c2RCb5m4phCmiaj5DwrZy9EG4iEz72eN9p7iT51GFQb10ckHSRUOi-D8eOAxsWV8RoxbgJ9JcA&__tn__=-R;post[/facebook]
Dziennikarz i prezenter zaznaczył jednocześnie, że "ani przez ten film z Kościoła nie odejdzie, ani nie będzie go mniej kochał". Dodał przy tym: "właśnie to daje mi prawo do gniewu i do stanowczego domagania się od zarządzających jego instytucjonalnym wymiarem, by wreszcie posprzątali ten syf i przestali chrzanić (by nie powiedzieć mocniej) o tym, że Sekielski jest stronniczy, albo że - w tym zdaje się są zgodni z niektórymi politykami - 'idzie atak na Kościół'".
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
