Spis treści
Gwiazdy „Papierów na szczęście” nie szczędzą sobie czułości
Wspólna praca potrafi łączyć ludzi. Aktorzy wiedzą to najlepiej. Dzieje się to nawet wtedy, gdy teoretycznie gra się postaci, które mają ograniczone pole do interakcji. Tak było w przypadku Jakuba Sasaka i Julii Latosińskiej, którzy w „Papierach na szczęście” zagrali finalnie ojczyma i pasierbicę. W serialu postać kreowana przez Jakuba Sasaka cały czas uganiała się za bohaterką odgrywają przez Adrianę Kalską, a wszystkiemu przyglądała się jej córka, którą zagrała Julia Latosińska. W rzeczywistości to jednak Latosińska i Sasak nie szczędzą sobie czułości!
Oboje pojawili się wspólnie na teatralnej premierze sztuki pt. „Niedochodzenie” w warszawskim Teatrze Polonia. Jakub Sasak znalazł się w obsadzie produkcji.
Kto pojawił się na premierze „Niedochodzenia”?
Na premierze wyreżyserowanego przez Wojciecha Malajkata spektaklu nie zabrakło gwiazd. Pojawili się m.in.:
- Beata Tadla,
- Krzysztof Zalewski,
- Grażyna Torbicka,
- Krzysztof Dracz,
- Mirosław Zbrojewicz,
- Mariusz Szczygieł
O czym jest „Niedochodzenie”?
Jak czytamy w oficjalnym opisie na stronie internetowej teatru:
W tym niezwykłym urodzinowym spektaklu Radia Nowy Świat, jak w klasycznym kryminale, mamy przestępstwo. Jednak inaczej niż w kryminale służby powołane do rozwikłania sprawy, działając na zlecenie i pod czujnym okiem tajemniczej „siły z wyższością”, robią wszystko, by wykazać, że do żadnego przestępstwa nie doszło. W efekcie ofiary przestępstwa, totalnie zindoktrynowane i przestraszone, w radosnym porozumieniu z funkcjonariuszami, słuchają wykładu biskupa o różnych rodzajach prawdy, włącznie z tzw. Prawdą Najprawdziwszą, czyli tą... która nam odpowiada.
Zobaczcie zdjęcia z premiery
Zobacz Q&A z Mandaryną !
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nowe zdjęcie Wojciecha Manna robi furorę. Cóż za fryzura!
- Umięśniony mąż Skrzyneckiej z córką na ściance. Widząc ich stroje, aż zadrżeliśmy!
- Sekret drugiego związku Santor wyszedł na jaw. Uciekała od niego w najgorszym czasie
- Ale meksyk w mieszkaniu Dominiki Gwit! Nie wstydzi się pokazywać czegoś takiego?