- Dno totalne, koń wygląda lepiej, pit bull to przy tobie pikuś - ocenił jedną z nich Woliński.
- Szarpnij to, złap, pokaż te cycki, wszystko pokaż! - polecił innej.
Wszystkie krytyczne uwagi na ich temat spływają po jurorach. Może przekona ich Piotr Szumlewicz, który postanowił skierować sprawę ich zachowania do sądu. Wcześniej złożył już skargę w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.
- Program ten promuje seksistowskie, dyskryminacyjne wzorce relacji między ludźmi i nie powinien być emitowany w ogólnopolskiej antenie - powiedział "Super Expressowi". - Gdyby pan Tyszka usłyszał publicznie, że jest obleśnym starym dziadem, a potem ktoś mu nakazał paść na kolana, prawdopodobnie sprawa trafiłaby do sądu. A w tym programie takie podejście jurorów do uczestniczek jest na porządku dziennym...
- Wkrótce będzie złożony pierwszy pozew sądowy przeciwko firmie, która promuje dyskryminacyjne wzorce - zapewnił Szumlewicz gazetę.

Wideo