Zabij sobie lwa

Lwy, jedne z najbardziej lubianych przez ludzi zwierząt świata, stały się w ostatnich latach obiektem zakrojonej na szeroką skalę hodowli i sprzedaży. W pierwszym etapie farmy hodowlane zarabiają na naiwnych, idealistycznych wolontariuszach ze świata, płacących tysiące dolarów za opiekę nad lwiątkami i niesienie pomocy zagrożonemu gatunkowi. Te same, wyhodowane przez wolontariuszy, oswojone lwy są następnie sprzedawane myśliwym przyjeżdżającym na safari w poszukiwaniu łatwego trofeum. Większość lwów zostaje jednak przeznaczona na handel: wypchana skóra jest sprzedawana jako trofeum, a kości są wysyłane do Azji, gdzie uznawane są za cenny środek wspomagający zdrowie. Dziennikarz i przewodnik safari Ian Michler obnaża prawdziwe oblicze farm hodujących lwy oraz skalę przemysłu. Zdjęcia kręcone z ukrycia ukazują lwy stłoczone w małych klatkach, odbierane matkom trzy dni po urodzeniu, niedożywione. Widzimy też licznych wolontariuszy z całego świata tulących i głaszczących lwiątka w ramach niesienia im pomocy. Oswojone w ten sposób lwy nie są w stanie przetrwać w środowisku naturalnym, stają się materiałem konsumpcyjnym dla turystów. Myśliwy Rick Swazey pokazuje, z jaką łatwością można dziś zaaranżować polowanie na lwa poprzez pozbawionych skrupułów pośredników, sprzedających zwierzęta na stronach internetowych i organizujących łowy dla osób z całego świata, które wielokroć nie potrafią nawet strzelać.