"Zjawa" to film, za kamerą którego stanął nagrodzony Oscarem (za film "Birdman") Alejandro G. Iñárritu. Przeniósł on na ekran trzymającą w napięciu, fascynującą historię dziewiętnastowiecznego trapera i pokazał, jak wyglądała Ameryka w 1832 roku. To opowieść o przetrwaniu, godności, sprawiedliwości, wierze, rodzinie i domu.
Głównym bohaterem filmu jest Hugh Glass, w którego brawurowo wcielił się Leonardo DiCaprio. Opowiada się o nim już od niemal dwustu lat. Urodził się w Filadelfii w 1773 roku – podobno we wczesnej młodości był piratem. Jego przygoda zaczęła się natomiast w 1823 roku, gdy dołączył do tak zwanych "ludzi gór" zatrudnianych przez kompanie futrzarskie. Futrzarstwo prężnie się rozwijało, a zdobywanie futer było zadaniem dla najsilniejszych i najbardziej wytrwałych. Ludzie gór spędzali w dziczy wiele dni i nieraz rywalizowali z Indianami zamieszkującymi dane tereny.
CZYTAJ TAKŻE:
LEONARDO DICAPRIO NAJLEPSZYM AKTOREM PIERWSZOPLANOWYM! [WIDEO+ZDJĘCIA]
W okolicach dzisiejszego Lemmon w Dakocie Południowej Glass został zaatakowany przez niedźwiedzia grizzly i porzucony przez innych członków ekspedycji na śmierć. Gdy okazało się, że przeżył, o jego niezwykłej historii rozpisywały się gazety w całym kraju. Od tamtej pory powstało kilka biografii i powieści opartych na jego doświadczeniach – między innymi "The Revenant: A Novel of Revenge" Michaela Punke'a. Glass wsławił się siłą przetrwania, odwagą i determinacją. Samotnie przemierzył ponad 300 kilometrów, by przeżyć. Większość traperów zginęłaby w dziczy, ale nie Glass. Iñárritu pokazał go jako człowieka, którym kieruje nie tylko chęć przetrwania, ale i zemsty. Ranny i na granicy śmierci stanął na nogi i rozpoczął długą i trudną podróż przez niesprzyjającą dzicz zamieszkiwaną przez obce plemiona. Glass staje się zjawą – człowiekiem, który wrócił zza grobu. "To opowieść o tym, kim tak naprawdę jesteśmy i na ile nas stać, gdy musimy walczyć o życie" - mówi reżyser, a Leonardo DiCaprio dodaje: "To niezwykła historia człowieka, który stawił czoło dzikiej Ameryce. Pokazuje siłę jego ducha. O Glassie powstało wiele mitów. Alejandro wplótł do filmu elementy folkloru, by jeszcze ciekawiej opowiedzieć tę i tak fascynującą historię".
Leonardo DiCaprio ma na swoim koncie wiele zróżnicowanych ról, ale sam przyznaje, że wcielenie się w Hugh Glassa było zupełnie nowym wyzwaniem – głównie ze względu na to, że rola była bardzo wymagająca fizycznie.
Film porusza dwa ważne dla mnie wątki – wolę przetrwania i kontakt człowieka z naturą. Zazwyczaj wcielam się w elokwentnych bohaterów, którzy mają dużo do powiedzenia. Tym razem mogłem zagrać kogoś, kto używa niewielu słów, za to wyraża siebie w inny sposób. Polegałem na intuicji i reagowałem na to, co dawała otaczająca mnie przyroda. Chodziło o zajrzenie w głąb siebie i wydobycie pierwotnych emocji oraz rozbudzenie instynktu przetrwania.
CZYTAJ TAKŻE:
DiCaprio przyznaje, że zależało mu na realizmie i autentycznym pokazaniu tego, co przeżył Glass: "Nigdy nie widziałem filmu opowiadającego o tamtym okresie i miejscu Stanów. To prawdziwy Dziki Zachód, bo dzicz jest naprawdę nieokiełznana. Traperzy, którzy przybyli z Europy i Wschodniego Wybrzeża, musieli się przystosować do bardzo ciężkich warunków panujących w dziczy". Dla aktora, jedną z najtrudniejszych scen była ta, w której Hugh Glass zostaje zaatakowany przez niedźwiedzia grizzly. "Niełatwo było ją nakręcić, ale jest bardzo ważna i wzruszająca. Nie potrafię opisać, pod jak wielkim wrażeniem talentu Alejandro jestem. Ta scena jest naprawdę niezwykła, a to, że wydarzyła się naprawdę, sprawia, że dostaję gęsiej skórki. Glass był na granicy śmierci" - mówi DiCaprio.
Iñárritu dodaje, że Glass był nietypowym traperem. "Miał żonę Indiankę i poświęcił swoje życie dziczy, podczas gdy wielu traperów po prostu zarabiało tam na utrzymanie. Glass miał syna, co stanowiło dla nas ważny punkt odniesienia, bo jego determinacja wzięła się głównie z tego, że pragnął wrócić do ukochanej i dziecka. To, co go spotkało, odmieniło jego życie i sprawiło, że bardzo się zmienił. Zależało nam na tym, by to pokazać, ale w subtelny sposób. Leonardo perfekcyjnie zagrał wszelkie niuanse. Początkowo Glass napędza się żądzą zemsty, ale z czasem doznaje duchowej przemiany. To jest w tej historii najbardziej niezwykłe".
Nowe filmy i seriale w sierpniu - na vod i w kinie
