ZygZak

W filmie tytułowego bohatera zagrał 19-letni wówczas Sam Jones III. Była to pierwsza - przyjęta zresztą z uznaniem przez krytykę - główna rola młodego aktora, mającego na swym koncie jedynie występy w reklamówkach i epizodach. "ZygZak" to dotknięty autyzmem czarnoskóry Louis Fletcher, mieszkający w obskurnym bloku wraz z ojcem, który znęca się nad nim fizycznie i psychicznie. Notoryczny pijak bije i poniża piętnastoletniego syna, domagając od niego pieniędzy na utrzymanie. Chłopiec pracuje po szkole długie godziny w restauracji, gdzie zmywa naczynia. Powiernikiem i jedynym przyjacielem Louisa jest 18-letni Dean, wspierający go w trudnych momentach i doradzający w różnych sprawach. Ale chory na raka młody mężczyzna wie, że jego dni są policzone i nie będzie mógł zawsze pomagać kompletnie oderwanemu od rzeczywistości chłopcu. Ta sytuacja spędza mu sen z powiek, dlatego Dean stara się jak najwięcej przekazać Louisowi, chce nauczyć go żyć w miarę normalnie, by po jego śmierci chłopiec dał sobie radę w tym okrutnym i pełnym pułapek świecie. Po kolejnej awanturze w domu, połączonej z rękoczynami, Louis idzie do pracy. Na zapleczu restauracji zupełnie przypadkowo widzi, jak jego szef otwiera sejf. Chłopak zapamiętuje numery szyfru, a następnie, kiedy w lokalu nie ma już nikogo, z łatwością otwiera pancerną kasę, z której wykrada koperty z pieniędzmi i ucieka. Nastolatek wraca do domu, ale ojciec odkrywa banknoty, które natychmiast rekwiruje. Okazuje się, że łupem Louisa padło 9 tysięcy dolarów, a właściciel restauracji natychmiast powiadamia o kradzieży policję. Spanikowany "ZygZak" zwierza się ze swoich problemów Deanowi, który wybiera dość niekonwencjonalny sposób na rozwiązanie problemów swego podopiecznego.