"Agent - Gwiazdy" - wtorek, TVN, godz. 21:30
"Agent - Gwiazdy" - wtorek, TVN, godz. 21:30
Premierowy odcinek drugiej serii programu "Agent - Gwiazdy" wzbudził wiele emocji wśród widzów. Na świeczniku znalazł się Alan Andersz, który nie potrafił dogadać się z Tomaszem Niecikiem.
Teraz fala krytyki spłynęła na Jarosława Kreta. Po tym, jak uczestnicy dotarli na wyschnięte jezioro w Argentynie, prezenter padł na kolana i polizał ziemię, co ewidentnie wskazywało na parodię Jana Pawła II.
Jeden jak się witał z ziemią, to ją całował, ja ją poliżę.
Ta scena wzbudziła mnóstwo kontrowersji nie tylko wśród widzów. "Dobry Tydzień" zapytał o zachowanie Jarosława Kreta Dominikę Ostałowską:
To są tanie chwyty reklamowe. Myślę, że osoba, która je wykonuje, sama sobie wystawia świadectwo. Jeśli pan Kret miał na myśli papieża, to znaczy że w ogóle nie rozumie symboliki, jaką reprezentował Jan Paweł II i tego, kim był dla Polaków. A wyśmiewanie Jego autorytetu jest z góry skazane na porażkę.
Sam zainteresowany również odniósł się do krytyki. Jarosław Kret powiedział w "Dobrym Tygodniu":
Jestem jak najdalszy od ironizowania na temat kogokolwiek, zwłaszcza przed kamerami. Ja tylko polizałem jezioro. Jak się podchodzi do morza, naturalne jest, że się zamacza palec i sprawdza, czy naprawdę jest słone. Tak samo, jak się człowiek znajduje na wyschniętym słonym jeziorze, ma ochotę je polizać.
A co Wy myślicie o zachowaniu Jarosława Kreta?
Kto jest Agentem?
