Anna Lewandowska: Wzbudzam podziw i zazdrość

Niedawno Anna Lewandowska przyznała, że choć z mężem zarabiają dużo, pieniądze nie są w ich życiu najważniejsze i nie przywiązują do nich szczególnej wagi. Co więcej, mistrzyni karate cały czas podejmuje nowe wyzwania i bierze udział w kolejnych projektach. Taka aktywność nie we wszystkich wzbudza szacunek.

- Wzbudzam podziw i zazdrość. To w naszym kraju jest, niestety, typowe. Wydaje mi się, że w Polsce zamiast zazdrościć, powinniśmy się cieszyć, że komuś się udało. Tak jest za granicą - żaliła się na łamach nowego "Show".

CZYTAJ TAKŻE:
JAKI STOSUNEK DO PIENIĘDZY MAJĄ ANNA I ROBERT LEWANDOWSCY?
ANNA LEWANDOWSKA: NIKT MI NIE BĘDZIE ZARZUCAŁ, ŻE JESTEM DRUGĄ EWĄ CHODAKOWSKĄ!

Anna Lewandowska jednak stara się tym nie przejmować i cały czas podejmuje nowe wyzwania.

- Cieszy mnie fakt, że oprócz karate zajmuję się innymi dziedzinami. Udało mi się sporo rzeczy połączyć. Jestem sportowcem, trenerem personalnym, specjalistą do spraw żywienia. Cały czas staram się samodoskonalić. Kształcę się i nie spoczywam na laurach. Ciągle jest coś nowego do zrobienia i osiągnięcia. Piszę książkę, która ukaże się jesienią. Nie mam doświadczenia w pisaniu, dlatego pochłania to sporo czasu - zdradziła.

CZYTAJ TAKŻE:
ANNA LEWANDOWSKA W KAMPANII REKLAMOWEJ NIKE
ANNA LEWANDOWSKA OPOWIADA O SWOICH TRENINGACH [WIDEO]