Anton Yelchin nie żyje. Gwiazdor "Star Treka" zginął w wypadku [WIDEO]

Kamila Glińska
Kamila Glińska
Aktor znany z filmów "Star Trek" zginął w wieku 27 lat. Przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek.

Anton Yelchin nie żyje. Miał 27 lat. Aktor najbardziej znany był z ról w filmach "Star Trek". Przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek. Zagraniczne media informują, że gwiazdor został przygnieciony do ogrodzenia przez własny samochód. Zdarzenie miało miejsce na podjeździe domu Yelchina w Los Angeles. Gdy policja zjawiła się na miejscu, silnik auta był wciąż włączony. Anton Yelchin był z pochodzenia Rosjaninem, jednak od dziecka mieszkał w Stanach Zjednoczonych.

Zobacz wideo!

50. Zamojskie Spotkania z Fotografią

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

w
wladek2015
Dla mnie jest to osoba całkowicie nieznana. Nie ma się jednak co dziwić. Dla mnie i dla bardzo wielu fanów uniwersum Star Treka filmy wyreżyserowane przez Abramsa to nie jest prawdziwy Star Trek. Infantylna fabuła robiona pod małoletnich widzów, niszczenie klimatu wypracowanego przez dziesiątki lat sprawiają, że nowy ST jest niezjadliwy. Aktor mógł być tylko znany nowym widzom ST.
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn
Dodaj ogłoszenie