Ósmy odcinek dziewiątego sezonu "The Walking Dead" był ostatnim epizodem przed tradycyjną, trzymiesięczną przerwą w emisji. Zobaczyliśmy w nim m.in. wyprawę grupy ratunkowej prowadzoną przez Jezusa (Tom Payne), Aarona (Ross Marquand), Daryla (Norman Reedus) i jego psiego przyjaciela. Panowie szukając Eugene (Josh McDermitt) natknęli się na niebezpieczne stado.
Kim są Szeptacze - nowy wróg bohaterów "The Walking Dead"
Nowe zagrożenie, które zostało wprowadzone do fabuły w ostatnim odcinku "The Walking Dead" wyemitowanym w 2018 roku to tzw. Szeptacze, grupa ocalałych, którzy nakładają skórę zombie, aby "wtopić się w tłum" i pozostać niezauważonymi przez szwendaczy. Jak wiadomo z kart komiksów członkowie grupy są bezwzględni - żyją pośród zombie, a tropią i brutalnie zabijają niewinnych ludzi.
Przywódczynię Szeptaczy jest Alpha, a ich pierwszą ofiarą Jesus, który zginął w 8. odcinku 9. sezonu "The Walking Dead". Wygląda więc na to, że grupa barbarzyńców sporo namiesza w nowych odcinkach serialu, których emisja rozpocznie się w lutym 2019 roku.
"The Walking Dead" sezon 9. odcinek 8. - zwiastun:
Przypominamy, że w 1. odcinku 9. sezonu "The Walking Dead" spotkaliśmy bohaterów półtora roku po zakończeniu wojny ze Zbawcami. To czas względnego spokoju pomiędzy grupami, które nadal pod przywództwem Ricka, współpracują ze sobą, próbując odbudować cywilizację. Jednak sielanka nie może trwać zbyt długo. Brakuje paliwa, amunicji, a świat, który znali szybko się zmienia i tam gdzie zniszczeniu ulegnie dzieło człowieka, wkraczać będą siły natury. W 9. sezonie z serialem pożegnali się Andrew Lincolna oraz Lauren Cohan, czyli Maggie. W 6. odcinku zobaczyliśmy ją po raz ostatni. Okazuje się jednak, że w odróżnieniu od Ricka, Maggie nie odchodzi z "The Walking Dead" na zawsze. Losy bohaterki zostały rozpisane w ten sposób, że możliwy będzie jej powrót w ewentualnym 10. sezonie.
