W zadaniu technicznym uczestnicy musieli przygotować deser prosto z cukierni Krzysztofa Ilnickieg. Przepis na kulę owocową nie był łatwy, a cas na przygotowanie to 2 godz. i 15 minut. - To jest taka jubilerska robota - ocenił Michał Bryś.
Podczas oceny jurorzy mieli sporo uwag, ale pojawiły się egzemplarze bliskie ideału. Na podium znaleźli się Anastazja i Daniel, ale najlepsze ciastko wykonała Sylwia. - Moi klienci nie znaleźliby różnicy między moim ciastkiem a twoim - powiedział Krzysztof Ilnicki.
W drugim zadaniu cukiernicy mieli przygotować słodkości dla dzieci. - Proszę was o przygotowanie najpiękniejszych ciastek, cake popsów i batoników dla dzieci. Po 10 sztuk z każdego rodzaju - wytłumaczył Ilnicki.
Podczas oceny do jurorów dołączyły dzieci. Jurorzy nie mieli łatwego zadania, ponieważ w zasadzie wszystkie wypieki były udane. Michał i Krzysztof z dziećmi zgodnie doszli do wniosku, że liczy się smak a nie wygląd.
Mistrzem wypieków w tym tygodniu został Wojtek!
Z programu odpadła Marta.
