"Barwy szczęścia" odcinek 2077. już w piątek, 31.05.2019 o godz. 20:10 w TVP2! - sprawdź program tv
Wkrótce zachowanie Urszuli (Bożena Stachura) zacznie bardzo niepokoić Julitę (Katarzyna Sawczuk) i Józka (Patryk Pniewski). Kobieta ma coraz większe problemy z pamięcią i, co gorsza, oskarży o próbę gwałtu mężczyznę, który nawet nie był wtedy w Warszawie!
W 2076. odcinku serialu "Barwy szczęścia" sąsiad Urszuli powie Julicie, że jej matka bardzo dziwnie się zachowuje. Sama też się o tym przekona, gdy zaprosi Urszulę na kolację. Kobieta odmówi i wykrzyczy córce, że ktoś zamontował nadajnik w jej mieszkaniu! - Wysyłaliście z niego sygnały, które zakłócały mi pracę mózgu, żeby mieć nade mną kontrolę!
Nagle Urszula rzuci się z pięściami na Julitę i ucieknie. Sałatka od razu zadzwoni do Józka, który wezwie pomoc i dzięki temu jego teściowa trafi do szpitala. Tam okaże się, że Urszula cierpi na schizofrenię paranoidalną! Jak poradzą sobie z tym Julita i Józek?
