Brat Paula Walkera zagrał w końcowych scenach "Szybkich i wściekłych 7" [ZDJĘCIE]

Redakcja Telemagazyn
Scenarzyści "Szybkich i wściekłych" zdecydowali się nie uśmiercać bohatera granego przez tragicznie zmarłego Paula Walkera. W 7. części serii Brian O'Conner powróci dzięki technologii cyfrowej i... swojemu bratu!

Paul Walker - ikona serii "Szybcy i wściekli" - zginęł w czasie, gdy kręcono siódmą część filmu. Producenci długo rozważali, w jaki sposób wytłumaczyć zniknięcie filmowego Briana O'Connera. W końcu doszli jednak do wniosku, że jeden z głównych bohaterów pojawi się na ekranie w pełnym wymiarze czasowym. Paul Walker wróci na ekran dzięki technologii cyfrowej.

CZYTAJ TAKŻE:
PAUL WALKER W "SZYBKICH I WŚCIEKŁYCH 7". WRÓCI NA EKRAN DZIĘKI TECHNOLOGII CYFROWEJ [WIDEO]
PREMIERA "SZYBKICH I WŚCIEKŁYCH 7" 10 KWIETNIA 2015 ROKU!

Okazuje się, że do pomocy przy kręceniu ostatnich scen filmu zaangażowano brata Paula, Cody'ego. Wiadomo już, że główny bohater serii nie zginie. Zdjęcie z planu "Szybkich i wściekłych 7" przedstawia bohatera ze swą filmową żoną i synem, którzy stoją na brzegu morza i tulą się do siebie uśmiechnięci.

FOTO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn