Julia Kamińska o odejściu Mai Hirsch z serialu "BrzydUla 2"
Maja Hirsch gra w serialu "BrzydUla" dość ważną postać - Paulinę Febo, prezeskę "Febo&Dobrzański". Niespodziewanie Paulina wyjechała do Włoch i więcej się nie pojawiła! Fani są oburzeni...
O tę sytuację została zapytana Julia Kamińska, odtwórczyni roli Uli i jedna ze scenarzystek serialu. W rozmowie z portalem Jastrząb Post aktorka przyznała, że to nie była decyzja twórców, a aktorki, która wzięła udział w programie "Przez Atlantyk".
Maja nie pracuje z nami teraz. Miała inne wyzwania i nie ukrywam, że brakuje jej na planie - mówiła.
Inne zdanie ma sama zainteresowana. Gdy jeden z fanów zapytał Maję Hirsch czy rzeczywiście odeszła z własnej woli, na własną prośbę, ta odpowiedziała krótko: "nie".
"BrzydUla 2" - zobacz streszczenia odcinków
Jaka jest prawda? Przypomnijmy, co Maja Hirsch napisała na Instagramie niedługo po zniknięciu jej postaci:
Ponieważ otrzymuję mnóstwo pytań na temat tego, czy pojawi się ponownie postać Pauliny Febo w dalszych odcinkach serialu "BrzydUla" - odpowiadam. Ostatnia rozmowa z moim agentem na temat dalszego mojego udziału odbyła się dwa miesiące temu... Od tamtej pory nikt się do niego nie odezwał - czekam więc cierpliwie na decyzję, czy postać zostanie uśmiercona czy rozmowy będą wznowione. Istnieje jeszcze inne rozwiązanie. Być może zastąpi mnie inna aktorka... Nie znam odpowiedzi, co będzie - napisała, dodając, że nie lubi dezinformacji i musiała w końcu to skomentować.
Źródło: TVN7/x-news
