"BrzydUla 2". Piotr Borowski w serialu! Zagra czarny charakter, który namiesza w życiu Pauliny i Aleksa?

PHOTO: TVN/JAKUB KAMINSKI EAST NEWS
PHOTO: TVN/JAKUB KAMINSKI EAST NEWS
Do obsady serialu "BrzydUla" dołączył Piotr Borowski! Aktor zagra Francesco Capone, który może namieszać w życiu Febo... Sprawdź, co już wiadomo!

"BrzydUla 2" nowe odcinki od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w TVN 7! - sprawdź program tv

program tv

Do tej pory Aleks Febo (Mariusz Zaniewski) był głównym intrygantem w serialu, ale wygląda na to, że wkrótce sam będzie miał kłopoty! Wszystko przez nowego bohatera, w którego wcieli się Piotr Borowski, znany m.in. z roli Stawickiego w serialu "Barwy szczęścia".

Aktor opowiedział w "Dzień Dobry TVN" o swoim bohaterze w "BrzydUli" - Francesco Capone. Wygląda na to, że od początku będzie on czarnym charakterem, który pojawi się w wątku Pauliny (Maja Hirsch) i Aleksa.

Trochę utrudni życie, szczególnie Alexowi i Paulinie. (...) Więcej nie chcę nic mówić, bo wydaje mi się, że ta postać nie miała jeszcze premiery. (...) Na razie idziemy takim czarnym charakterem trochę. Co to z tego wyniknie, nie mam zielonego pojęcia - przyznał aktor.

OGLĄDAJ seriale i programy TVN bez reklam w ofercie player+

Co szykuje Francesco? Czy rodzeństwo Febo będzie miało kłopoty? Tego przekonamy się z kolejnych odcinków "BrzydUli"!

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jolka
Nie dosyć, że film trwa 20 minut to ciągnie, się jak flaki z olejem i w to wciśnięta reklama Zenada
G
Gość
Tyle tylko, że widziałam w tej roli Stefano Terrazzino. Liczyłam na to po pierwsze dlatego, że byłoby to autentyczne gdyż Stefano jest Włochem właśnie z Sycylii, tak jak serialowy Francesco. Po drugie Stefano i Julia Kamińska znają się od lat. Po trzecie Stefano i Filip Bobek grali razem w spektaklu Kochanie na kredyt. Szkoda... Niemniej jednak ten wybór też jest ok., a serial jest super. Dobrze pokazane to jak Ula jest zdecydowana w pracy, a jak prywatnie, gdy chodzi o Marka, emocje biorą nad nią górę. I nie jest to brak charakteru tylko kwestia uczuć. Podobnie jest z Markiem, który bardziej niż zły, jest po prostu załamany i rozżalony. I to fajnie, że wszystko między nimi nie wyjaśnia się szybko. To jest właśnie autentyczne, bo w życiu kryzysy nie mijają szybko. Gra Filipa Bobka w tym sezonie jest niesamowita. Zwłaszcza mimika. Tyle w tym różnych emocji. Oczywiście wszystkie ładne retrospekcje są fajne i naprawdę dobre. Myślę, że czymś super byłby film fabularny- komedia romantyczna o tych 10 latach małżeństwa Uli i Marka. Super uzupełnienie serialu. Z kolei w samym serialu czekam na retrospekcję ze ślubu Uli i Marka. Byłoby super.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn