"BrzydUla" - Małgorzata Socha o dacie premiery
O powrocie "BrzydUli" do telewizji mówi się już od kilku miesięcy. Nad scenariuszami pracowała m.in. Julia Kamińska, która ponownie wcieli się w postać tytułowej Uli. Pojawią się również m.in. Filip Bobek, czyli jej ukochany Marek oraz Małgorzata Socha, która swego czasu zrobiła furorę kreacją Violetty.
Podczas instagramowej "Domówki u Dowborów", organizowanej przez Joannę Koroniewską i Macieja Dowbora, Małgorzata Socha opowiedziała o szczegółach dotyczących powrotu aktorów na plan "BrzydUli". Pierwotnie planowano, że odbędzie się to w połowie kwietnia. Termin musiał zostać jednak przesunięty ze względu na pandemię koronawirusa. Socha zdradziła, że prace ruszają w czerwcu. "Mam nadzieję, że od września będziemy na antenie i będzie już można oglądać "BrzydUlę". Serial się pisze, na razie jest pierwszych dziesięć odcinków" - powiedziała aktorka.
Co wydarzy się w wątku Violetty? "Violetta pozostanie Violettą, na pewno coś się w jej życiu zmieni. Czy zmądrzeje? Ona jest mądra życiowo, to też się liczy, krzywdy sobie zrobić nie da. To będzie ciekawe, zobaczyć ją w innym wydaniu, innej sytuacji i jak sobie w niej poradzi - wyjawiła Małgorzata Socha i dodała: "oiecuję, że będzie śmiesznie, będzie fajnie i mam nadzieję, że uda nam się utrzymać ten klimat, który był wcześniej".
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
