MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Doda. 12 kroków do miłości" odcinek 10. Doda wybrała mężczyznę! Zakochała się? Co wydarzyło się w finale show?

Krzysztof Połaski
Za nami 10. i jednocześnie finałowy odcinek programu "Doda. 12 kroków do miłości". Doda wybrała mężczyznę! Zakochała się? Co wydarzyło się w finale show? Sprawdźcie!fot. materiały prasowe telewizji Polsat
Za nami 10. i jednocześnie finałowy odcinek programu "Doda. 12 kroków do miłości". Doda wybrała mężczyznę! Zakochała się? Co wydarzyło się w finale show? Sprawdźcie!fot. materiały prasowe telewizji Polsat
Za nami 10. i jednocześnie finałowy odcinek programu "Doda. 12 kroków do miłości". Doda wybrała mężczyznę! Zakochała się? Co wydarzyło się w finale show? Sprawdźcie!

"Doda. 12 kroków do miłości” - co się wydarzyło w finale?

"Doda. 12 kroków do miłości”

Na finał Dorota Rabczewska decyduje się zabrać Stefana. Stawia przy okazji ważne dla niej warunki, zmieniające wcześniejszy plan. - Poprosiłam ekipę, żeby stworzyła trochę inną opcję tego wyjazdu, która pozwoliłaby nam czuć się dobrze - wyjaśnia Leszkowi Mellibrudzie gwiazda. Chodzi o możliwość zabrania bliskich, osobne pokoje i brak tworzenia na siłę romantycznego nastroju.

Na mazurską wieś, gdzie znajduje się wynajęty dla nich domek, Doda i Stefan przylatują helikopterem. Nie boi się lotu i uważa to wręcz za dowód, że dzięki programowi uczy się stawiać czoło swoim fobiom. Oboje są zachwyceni spokojnym i pełnym przyrody miejscem. Gwiazda zgodnie ze swoimi przyzwyczajeniami wybiera najciemniejszą sypialnię i dodatkowo prosi mężczyznę o pomoc w jej zaciemnieniu. Jest pod wrażeniem, kiedy Niemiec wspina się pod sufit. - To nie jest jakiś paker z siłowni. On ma sport we krwi - mówi z podziwem. Na miejscu spotykają się z siostrą Stefana - Petrą, z którą finalista ma najbliższą relację. Kobieta zdradza, że brat mówił jej o Dodzie w samych superlatywach. - Kiedy wrócił pierwszy raz, miał błysk w oczach i byłam ciekawa, kto to sprawił - ujawnia. Dołączają również do nich Damian, Oliwia, Alisa i Dżaga. Atmosfera jest bardzo dobra. Wszyscy planują, jak spędzą razem czas.

Przyjaciółki Dody rozmawiają o tym, czy ta znajomość ma przyszłość. Wydaje im się, że tak, o ile oboje potraktują program jako pierwszy krok. - Ciężko dostać się do jej serca. Ona potrzebuje kontaktu miesiącami - uważa Oliwia. - Jest bardzo poraniona, pokrzywdzona, a ludzie odbierają to inaczej - mówi. Obie mają nadzieję, że w końcu Dorocie uda się stworzyć stabilny związek. Przy wspólnym posiłku Petra pół żartem pół serio opowiada o wadach brata. Doda staje po jego stronie, co mężczyzna przyjmuje z wdzięcznością. - Mężczyźni powinni umieć w pewnym wieku umieć się odciąć od kobiet w swojej rodzinie, bo w związku zawsze będą w trójkącie - wyjaśnia swoje zachowanie gwiazda. Kiedy wino rozluźnia atmosferę, impreza rozkręca się i zaczyna się karaoke. Stefan, który nigdy nie śpiewał, daje się namówić i zaskakuje wokalistkę. - Było głośno, wesoło, rubasznie. Jak na prawdziwej polsko-niemieckiej biesiadzie - podsumowuje wieczór główna bohaterka show.

Następny poranek jest trudny, szczególnie dla Dody, która zazwyczaj nie pije alkoholu. Pod jej nieobecność przyjaciele przepytują Stefana, a ten przyznaje, że czuje przy niej motyle w brzuchu. - Zachwyca mnie całą sobą - stwierdza. Kiedy po śniadaniu część gości wyjeżdża, reszta towarzystwa jedzie do rezerwatu obejrzeć jelenie. Artystka ponownie stwierdza, że zwierzęta lubi bardziej niż ludzi, bo dają jej ukojenie. Po powrocie do domu Doda i Stefan w końcu zostają sami. Mężczyzna przyznaje, że obawiał się spotkania w towarzystwie tylu nieznanych mu osób, ale ostatecznie bawił się świetnie. Ponieważ program się kończy, gwiazda czuje się w obowiązku powiedzieć mu o swoich uczuciach. Wyznaje, że już w połowie programu zrozumiała, że taki sposób szukania partnera nie jest dla niej. - Jestem szczęśliwa, że się spotkaliśmy, ale nic do ciebie nie czuję - wyznaje. Stefan rozumie to. Przyznaje, że sam również starał się nie mieć oczekiwań wobec ich znajomości. Umawiają się na przyjaźń.

Cztery miesiące później gwiazda spotyka się ponownie z ekspertem. Moje serce jest zajęte. Jestem zakochana - ogłasza z radością. Nie dotyczy to żadnego z kandydatów. Obecnego ukochanego znała wcześniej, ale uczucie narodziło się po programie, który ją zmienił.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nina
Powinna wybrać Stefana jest przystojny wyjątkowy stracić takiego faceta to grzech jest śliczny
N
Nina
Stefan to ciacho któremu nie da się oprzec
S
Seba
Doda sztuczna lala z wypchanymi cycami i warami jak opony . Kto takie wulgarne sztuczne dziewczę zechce ?
o
o co kaman
rolnika szuka żony
?
[wulgaryzm]y
B
Bolek
Czysta kpina i zarabianie kasy na ludzkich uczuciach. Beznadziejna jest...
N
Nic do niej nie mam
Ładnie Doda z polsatem zadrwili z widzów.Eh..w maju Doda już była widziana z Darkiem,w lipcu kręciła odcinek na mazurach ze Stefanem.W programie pokazała jaka że rządzi i wszyscy robią program pod nią,więc mogła zrezygnować a nie na uczuciach grac widzów i kandydatów.Mówi że jest dobrym człowiekiem-niestety ludzie się nie zmieniają.Jak i to że chyba ona kolekcjonuje swoich facetów w teledyskach to zły omen zapewne uczucie nie przetrwa sezonu .
E
Ewa
Jedno wielkie oszustwo! Doda okłamała widzów. Z Dariuszem Pachutem spotykała się w trakcie kręcenia programu, który posłużył jej tylko do promocji płyty, W najbardziej chamski sposób potraktowała Stefana. Zabawiła się nim jak Kukiełka. :(((
P
Przesada
Doda jest wulgarna , jak taka burdel -mama ,W televizji takie rzeczy podnosza ogladalnosc wiec ja prezentuja ...niepotrzebnie , nie warta uwagi na taka skale
K
Kika
Wybiera przebiera sama nie wie kogo uroda talent to nie wszystko jest b. Wyniosła rozgrymaszona wykorzystyje swoje atuty kto ja wybierze czy ona sama to ciężki orzech do zgryzienia cenie to że kocha zwierzęta które są wierniejsze od ludzi one człowieka nie zdradza no ale cóż charakter ma trudny wymagania ona zachochana jest w sobie wykorzystuje swoją pozycję i tyle a jej histeryczny śmiech powala jest dla mnie beznadziejny szkoda mi Stefana bo super facet nie chce mieć dzieci bo po co mieć problemy jak można szaleć robić co chce kiedy i gdzie bez ograniczeń i obowiązków to świadczy że jest egoistka samolub. Urodę ma talent ma ale jej podejście do h t rżycia realia to już negatyw. Nie podoba mi się charakterek chce być w kręgu zainteresowań i być podziwiana ale czas nie stoi w miejscu wszystko przemija sława rozgłos uroda pożyje to zobaczy że życie nie jest usłane różami 6 5
A
Alicja
Podziwiam Dodę, jest prawdziwa szczera odważna. Piękna, zdolna silna osobowość. Dlatego tak się troszeczkę popsuło w jej życiu, bo nie można mieć wszystkiego. Będziesz teraz szczęśliwa i radosna, bo czas na zmiany nadszedł Kochana. (Tylko mniej przeklinaj kur... mać) Powodzenia.
G
Gla
Prawda jest taka, że szkoda tylko Stefana.Doda już od zeszłego roku mówiła, że marzy jej się własne reality show w Polsacie. Jak widać koncepcja do końca nie wypaliła albo ktoś miał jednak inny pomysł (zresztą błędny jeśli chodzi o dode xd) . Doda się napaliła i przyjęła propozycje ale patrząc jak poszedł casting nie dziwię się, że w połowie nagrywek stwierdziła, że najchętniej to by zrezygnowała. Nie poszło to po jej myśli i przestała się angażować. A podobno już w maju jeździła po Sopocie ze swoim obecnym chłopakiem na rowerach (wtedy jako przyjaciele, ale jak widać relacja się rozwinęła). Wg mnie Stefan coś tam poczuł do niej ale chciał wyjść z twarzą. Mam nadzieję, że znajdzie kobietę która go doceni.Jak dla mnie show choć dobrze się oglądało to nie był to program dla Dody. Ona jest tak specyficzną osobą, że nie było szans na poznanie faceta poprzez program telewizyjny. Było dużo nieścisłości jak dla mnie. Także w samej Dodzie. Cóż, ja bym już wolała obejrzeć to jej zwykłe relality, najlepiej z mamą przynajmniej było by śmieszniej.
R
Rrret
Byleby nie polski bolek. Polskie chłopy chcą tylko robić kariery na kobietach i zgarniać ich kasę. Wszędzie.
G
GOSIK
DODA JESTES SUPER MASZ TAKI SAM CHARAKTER JAK JA ALE STEFAN JEST ROWNIEZ STWORZONY DLA CIEBIE
E
Ewa
I drodzy hejterzy nie dorównujecie Dodzie w niczym ani fizycznie a zwłaszcza intelektualnie i wasza błyskotliwość w stosunku do jej jest na poziomie zero albo poniżej poziomu normy i sami to prezentujecie i się demaskujecie więc mam nadzieję że ona się śmieje z tego swoim śmiechem który też krytykujecie i śmieje się z was prymitywów razem ze mna
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn