Tematem przewodnim odcinka było kopanie i prace ziemne. Nie było łatwo, szczególnie gdy słońce mocno ogrzewa uczestników. Łatwo nie miała Aga, która czuje się odrzucona przez grupę, co negatywnie odbija się na jej wspólnej pracy z Tomkiem.
W międzyczasie innym uczestnikom zebrało się na żarty i miłostki. W końcu na budowie też trzeba się wyluzować, aby za chwilę przystąpić do instalacji ogrzewania podłogowego. Ale na plotki też musi być czas! Dlatego dziewczyny postawiły lekko "poobgadywać" swoich wybranków życiowych.
Następnie uczestnicy wraz z architektem zaczęli rozmawiać o koncepcji na ogród. Czy ogród japoński to dobry wybór? W końcu naprawdę trzeba będzie o to dbać. Dobrym pomysłem była rywalizacja w układaniu kostki brukowej, co zaskoczyło niektórych, gdyż układnie kostki nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. Najlepsi okazali się Gosia i Michał, którzy w 25 minut ułożyli dwa metry kostki.
30-letni świerk w ogrodzie? Czemu nie! Chociaż nie wszystkim uczestnikom wizja tak dużego drzewa w ogrodzie się spodobała. Ale skoro ogród gotowy, to warto wrócić do domu i dokończyć ogrzewanie podłogowe.
Z PROGRAMU "DOM MARZEŃ" ODPADLI AGNIESZKA I TOMEK JAGIELSCY
Ale to nie był koniec. Z programu z przyczyn osobistych postanowili odejść Karol i Sylwia Wilczak. W ich miejsce reszta uczestników mogła wybrać jedną parę, która mogła powrócić do programu. Która to para? Tego dowiemy się w kolejnym odcinku!
