"Elif" odcinek 878. Tarik świadkiem zaręczyn Rany! Süreyya chce naprawić relacje z Keremem [STRESZCZENIE ODCINKA]

Kamila Glińska
Rana jest wściekła, że w małżeństwie Hümeyry i Tarika dobrze się dzieje. W 878. odcinku "Elif" postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Sprawdź, co się wydarzy w 878. odcinku "Elif".

"Elif" odcinek 878. we wtorek, 15.12.2020 o godz. 14:00 w TVP1! - sprawdź program tv

program tv

Rana (Yıldız Asyalı) umówiła się na spotkanie z Hümeyrą (Berna Keskin) i dowiaduje się, że w jej małżeństwie z Tarikiem (Murat Prosçiler) dobrze się układa. Słysząc, że do Kerema (Nevzat Can) dzwoni Parla (Seyda Bayram), Süreyya (Melisa Döngel) złości się na Kerema.

W 878. odcinku "Elif" Rana pragnie zadać Tarikowi ostateczny cios. Odgrywa z Cemem scenę ich zaręczyn. Wcześniej jednak upewnia się, że Tarik będzie tego świadkiem, niby przypadkiem upuszczając bilecik z bukietu od Cema z zaproszeniem do restauracji. Tarik jest zdruzgotany i wściekły. Nie może uwierzyć, że Rana postanowiła spędzić życie z innym. Tymczasem Hümeyra szykuje się na romantyczną kolację z mężem.

Kerem jest zdezorientowany i urażony zachowaniem Süreyyi. Dziewczyna pragnie poprawić atmosferę między nimi i zostawia mu liścik z zaproszeniem do miejsca z ich dzieciństwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Izka
Po co Panda ma iść do szejków, jak w Turcji jest full bogatych i wpływowych facetów. Macide to złota kobieta a wykorzystały to Parla i Sureya wraz ze swoją matką. Umiar miały w tym jedynie Yildyz, Reyhan a nawet Vildan.
r
ro
Widać było, że Veyslowi zrobiło się ciepło, no ale zapewne do jutra zapomni. Murat tak, jego pierwsza robota to skrojenie Ayse z biżuterii, ale wierzę, że przy Kenanie mógł wyjść na ludzi.Parla ma potencjał na influencerke, bo ogarnia lajki i ustawki. Zdobyłaby trochę sławy, a do pracy śmigałaby do szejków. Do robienia kawy, wożenia itd. szybko znalazłby sobie tzw. kukolda.
E
Elka
Parla nawet jak by pracowała jako prostytutka, to by nie przetrwała. Przecież ona nie umie prowadzić domu, a z pensji burdelowskiej nie stać by jej było na służących. Nawet kawy nie umiała by zaparzyć zapewne, dwie lewe ręce ma. Dobrze, że jej małżeństwo z Keremem długo nie przetrwa, bo to koszmar mieć z taką pindą dzieci. Ona sama jest jak dziecko.
G
Gość
Właśnie dziwne, że Veysel odrazu nie wyczuł tych zbirów, a przecież sam był kiedyś podły albo może wyczuł ich tylko bał się z nimi zadzierać. Przecież on jest tchórzem, hardy był tylko w stosunku do kobiet i dzieci. Nic dziwnego, że jego syn Murat był taki mlon, jak go tłukli to im nie oddał tylko leżał jak cielak, którego komary go gryzą. I jeszcze Veysel nazwał go głąbem, a po kim to ma.
r
ro
No, no po takiej wizycie to Veysel musi ogarnąć jakieś kopyto, może mu jakieś zostało po dawnych przygodach. Tam tylko najwięksi bossowie jak Kenan potrafili jednym liściem zgasić zbira.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn