"Elif" odcinek 938. Levent zostaje ochroniarzem Hümeyry! Melek jest upokarzana w nowej pracy [STRESZCZENIE ODCINKA]

Adriana Słowik
Czas na 938. odcinek "Elif", w którym to Melek pójdzie do nowej pracy, a Kerem zatrudni dla siostry ochroniarza. Ta nie będzie jednak zadowolona z wyboru, jakiego dokonał jej brat. Sprawdź, co wydarzy się w 938. odcinku "Elif".

"Elif" odcinek 938. w środę, 17.03.2021 o godz. 14:00 w TVP1! - sprawdź program tv

program tv

Melek (Selin Sezgin) w 938. odcinku "Elif" idzie pierwszy raz do nowej pracy. Właścicielka domu, w którym ma sprzątać, okazuje się osobą arogancką i małostkową. Melek czuje się upokarzana, ale musi znosić zachowanie kobiety.

W tym czasie Elif (Isabella Damla Güvenilir) zaprasza do domu koleżankę. Nazl jest zachwycona ciasteczkami, które upiekła Melek. Hümeyra (Berna Keskin) i Levent znów na siebie wpadają. To spotkanie wyprowadza Hümeyrę z równowagi. Mahir (Fatih Ayhan) wypytuje Filiz o Tarika i Ranę. Domyśla się, że udziały Rany należały wcześniej do Hümeyry i że nikt nie ma pojęcia o tym, że zmieniły właścicielkę.

Kerem (Nevzat Can) postanawia zatrudnić ochroniarza wbrew woli Hümeyry. Na wieść o tym ta wpada we wściekłość. Sytuacja jeszcze bardziej się zaognia, gdy okazuje się, że tym ochroniarzem ma być Levent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
ro
Dobra myśl z Vildan wyjaśniająca Tufana, wystarczyłoby go zwabić na tyły domu Julide, a tam Vildan z zestawem do gry w baseball. Melek "ukrywa" się i raczej dlatego nie pomyślała o sklepie, ale Vildan jak najbardziej, jeszcze by się w przerwie śniadaniowej przejechała po Alev, że zrobiła sobie nos, ale zabrakło jej na rozum, a i jeszcze mogłaby czynsze zbierać dla Leman! Los służki przekichany, tak jak piszesz Goha lepiej nie prywatnie, no ale bez dowodu i znajomego królika to się nie uda.
G
Goha
Pewnie Akin musiał dużo opowiadać Mahirowi o Birce. I do tego jeszcze Mahir od początku wyczuł ją że to szałaput to wziął ja na celownik. Jeszcze tak będzie, że Melek z kopciuszka stanie się księżniczką. Bedzie miała spadek po Yusufie i na dodatek z tego co się orientuje to zakocha się w niej zamożny Mahir. A Elif nie chce, żeby Melek pracowała jako służka, bo mieszkając w rezydencji Haktanirów była świadkiem jak służki były pomiatane przez Pandę i Humi i nie chce, żeby jej mama podzieliła ich losu. Wolała by pewnie, żeby pracowała w resteuracji albo w sklepie, albo już była sprzataczką w instytucjach publicznych tjk. w urzedzie i w szkole albo salową w szpitalu.
I
Izka
Ro sądzisz, że Elif chciała by mieć bogatego ojczyma. Szkoda, że Melek nie wpadła na to, żeby znaleść prace w sklepie u Jilide. Szkoda też, że Vildan nie utrzymuje kontaktu z Julide, to dowiedziała by się, o powrocie jej byłego męża i dała by mu w papę tak jak zrobiła to Tarikowi.
r
ro
Birce zapewne zostanie obarczona odpowiedzialnością za nadchodzącą porażkę w sektorze tekstylnym, nie będzie to takie trudne ze względu na jej roztrzepanie i projekty słodsze od cukru. Tufan nie ma zakazu zbliżania się do Julide, a jako że jest ojcem Emirhana to w Turcji ma niestety liczne prawa. Elif ostatnio obracała się wśród milionerów to ciężko jej powrócić do rzeczywistości i bycia córką służki. Melek najlepiej szło kiedy dzięki bratu miała swoje bistro, wtedy też zaczynała od domowego cateringu, ale dziś Zeynep jej nie pomoże i woli pewny zarobek jako służka. Na szczęście jej uroda, zadbana fryzura i figura wciąż predysponują ją do związku z kimś zamożnym. Vildan myśle, że by się dogadała z Kimet, bo o ile nie chciała śmierci Macide to chętnie ją okradła. Szkoda,że Sureya nie zadzwoniła do cioci Macide, coby dać znać, że ma się tam dobrze i podziękować. Kerem zaś zatrudnił Mahira na głowę holdinu, bo on sam jest patentowanym półdupkiem.
G
Gość
Kimet jest prawie jak Parla, tylko dyskretniejsza. Jak jest niezadowolona ze służki, to mówi o niej za jej plecami dla Macide, a Panda to na dokładke krzyczy na nią. Jest też od niej inteligentniejsza i sprytniejsza. Jeszcze zrobi Pande w konia, doprowadzi do tego, że nie dojdzie do jej ślubu z Keremem, a głupia Panda nawet się nie domyśli, że to za jej sprawą nie było ślubu. Jeszce będzie jej płakać w ramiona, że nie mogła wyjść za Kerema. Ciekawe, czy była by też nie zadowolona z Vildan, bo mimo, że była lepsza od nowej służki to Panda tez ją opierdzielała.
D
Ddd
Głupota totalna
M
Maniek
Myślałem, że Mahir wezwał Birce żeby dać jej reprimendę za to, że go obgadywała, a tu ją awansował. Ciekawe jaki haczyk na nią szykuje. Birce powinna sie powstrzymać emocji ze szczęścia, to nie przystoi sie tak zachowywać w miejscu publicznym. Niech w domu się tak wydurnia. Rana z oskubania Tarika, nieźle się urządziła, przyjechała dziś ze swoim kierowcą, to z pewnością musi mieć służbę i mieszkać w rezydencji. Julide powinna zawiadomić policję, że Tufan ją nachodzi i grozi jej to zamkneli bo go z powrotem w pudle i byłby spokój. Szkoda, że na kolacji Safak nie zauważył jak Alev do niego wzdycha, to dowiedział by się, że ma na niego chrapkę i uważał by, żeby nie doprowadziła do rozdzielenia jego z Julide. Ładnie Panda dziś się podlizała Macide przy stole, ale jej wysiłki i tak na marne, bo Macide nie jest podatna na wazeline. Kimet też nie złe z niej zółko, ale w przeciwieństwie do Pandy ma więcej kultury osobistej i umie sie zachować. Ciekawe co ona tak naprawde zamierza zrobić po tym jak Macide jej się zwierzyła z problemów z Tarikiem. Dlaczego Elif nie chce, żeby jej mama sprzątała, a chciałaby, żeby gdzie ona pracowała, przecież wiadomo, że Melek nie zostanie dyrektorką jak nie ma żadnej szkoły.
B
Banana
87
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn