Fan klub Lidii Kopani kończy działalność po 14 latach
W sobotę, 19 lutego odbył się "Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję!". Bilet do Turynu zdobył Krystian Ochman, który będzie reprezentował Polskę na tegorocznej Eurowizji. Wśród wykonawców Koncertu Finałowego Krajowych Eliminacji do Konkursu Piosenki Eurowizji - Turyn 2022 była także Lidia Kopania, która już od kilkunastu lat próbuje przebić się do mainstreamu. Wokalistka zrobiła wszystko, aby o jej występie mówili wszyscy. Wielu odniosło wrażenie, że Kopania fałszowała i myliła słowa utworu. Są też tacy, którzy twierdzą, że wokalistka przechodzi trudny okres i chciała pokazać jak bardzo cierpi.
Sama zainteresowana tłumaczyła w wywiadach po występie, że "zrealizowała to, co chciała". Oto jej wypowiedź dla portalu Jastrząb Post:
Miał być taki. Chciałam w inny sposób zinterpretować ten utwór. I wydaje mi się, że mi się to udało. Zrealizowałam to, co chciałam zrealizować. Nie zapomniałam tekstu i z największą przyjemnością wkrótce wykonam ten utwór acapella. Po prostu chciałam go zinterpretować w inny sposób - tłumaczyła Lidia Kopania.
W sieci nadal trwa gorąca dyskusja wokół sobotniego koncertu TVP i występu Lidii Kopani. Głos w sprawie zabrał przedstawiciel jej fan klubu.
Nie chcę mieć nic wspólnego z tą osobą. Celowo nie piszę „artystką”, bo nią przestała być już dawno. Jeżeli jej wykonanie było celowe, to gratuluję splunięcia w twarz tym, którzy jej pomagali, często bezinteresownie. Gratuluję też podejścia do fanów całego tematu eurowizyjnego. Nie wspomnę o pracy, jaką włożyły autorki utworu. Jeżeli to nie było celowe, to proszę Lidię, by wzięła się za swoje zdrowie psychiczne, które od pewnego czasu wydaje się być lekko nadszarpnięte. Z każdego uzależnienia idzie wyjść dzięki silnej woli i walce. Trudno pomagać osobie, która notorycznie kłamie, dlatego też „OFC Lidii Kopani” z dniem 20.02.22 przestaje funkcjonować. Dziękuję wszystkim za te 14 lat - czytamy w oświadczeniu.
Były już sympatyk Lidii Kopani nie wierzy w jej tłumaczenia i uważa, że wykonanie "Why Does it Hurt" to "gwóźdź do trumny" jej kariery.
Mimo iż przeżyłem bardzo ten występ, to dziś jestem mocno wkurzony na Lidię i jej zachowanie, które trudno wytłumaczyć. To był gwóźdź do trumny jej kariery, którą budowała tyle lat, która potrzebowała reanimacji, ale nie w ten sposób.
Zobaczcie jeszcze raz występ Lidii Kopani podczas polskich preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji Turyn 2022. Było aż tak źle?
