"Familiada". Karol Strasburger o rozwodzie, plotkach i drugim dziecku. "To jest skandal"

Karol Strasburger to aktor, prezenter i osobowość telewizyjna, która na szklanym ekranie jest od wielu dekad. W 2019 r. wziął ślub z Małgorzatą Weremczuk, która przez lata pełniła rolę jego menadżerki. Ich relacja przerodziła się w coś więcej lata po śmierci pierwszej żony aktora, Ireny.

Para długo ukrywała uczucie, jakie ich łączyło. Dopiero w 2018 r. przyznali, że łączy ich coś więcej, a w listopadzie 2019 r. powitali na świecie córeczkę Laurę. Wówczas okazało się również, że zdecydowali się na ślub, o którym media nie miały pojęcia. Obecnie uwagę małżeństwa zajmuje dziecko i przedsięwzięcia zawodowe. Te ostatnie, jak się okazuje, są przyczyną plotek i sensacyjnych nagłówków, których zarówno Strasburger, jak i jego żona Małgorzata, mają serdecznie dość. Aktor wciela się w serialu "M jak miłość" w postać Jerzego Argasińskiego, a niektórzy mają problem z oddzieleniem jego życia prywatnego od życia postaci, którą odgrywa.

W rozmowie z serwisem Plejada.pl, którą cytuje Pomponik wyznał, co o tym sądzi.

To jest skandal oczywiście. No to jak tak można? Ja się denerwuję, bo ludzie to komentują, a dotyczy to przecież nie mnie! Żona otrzymuje potem jakieś głupie uwagi i piszą do niej złe i przykre rzeczy, że ja robię jakieś dziwne ruchy, a to nie ja, bo ja nie jestem Argasiński! Nie rzutuje to oczywiście na nasze małżeństwo, bo nie przejmujemy się takimi bzdurami, ale de facto, ludzie – przepraszam – głupi, nie czytają dalej, tylko komentują te wszystkie tytuły i ich nie interesuje, co jest dalej napisane - podsumował Strasburger.

Poruszył również temat kolejnego dziecka. Wyznał, że nie rozmawiają na ten temat z partnerką. Zdradził również, czego najbardziej pragnie dla swojego dziecka - więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Wychowanie dziecka jest olbrzymim wysiłkiem, tym bardziej w obecnych czasach. Jeżeli dziecko ma mieć zapewnione warunki, takie jakie powinno mieć: wykształcenie, sport, właściwą opiekę medyczną i opiekę taką na co dzień, to jest to dla rodziców duże wyrzeczenie. No przyznam na dwójkę to ja już jestem na nie. Ja już wymiękam. To co mamy, nam wystarczy - cytuje słowa Strasburgera serwis.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl