„Farma 3” odcinek 37. Sensacja tuż przed finałem programu! Amanda ma co świętować!

Redakcja Telemagazyn
materiały prasowe Polsat
W najnowszym odcinku 3. edycji „Farmy” doszło do sporej niespodzianki, jeśli nie sensacji. Z programem pożegnał się jeden z faworytów telewidzów do zwycięstwa, a drużyna Amandy zapewniła sobie bezpieczeństwo i już tylko dwa odcinki dzielą ją od wielkiego finału! Sprawdźcie, co się wydarzyło w 37. odcinku 3. edycji „Farmy”!

„Farma 3” odcinek 37 - co się wydarzyło?

ZOBACZ ZDJĘCIA Z NAJNOWSZEGO ODCINKA „FARMY”

Na początku kolejnego odcinka okazało się, że wcześniej farmerzy zostali podzieleni na dwie drużyny nie bez powodu. Marcin, Angelika i Renata oraz Maciej, Amanda i Margaret mieli się ze sobą zmierzyć w nietypowym wyścigu, stawką którego było bezpieczeństwo i automatyczny awans do kolejnego odcinka. Z kolei w przegrana drużyna zmierzy się ze sobą o być albo nie być w programie.

Obie drużyny miały za zadanie w jak najkrótszym czasie pokonać 30-metrowy tor przeszkód, ciągnąć za sobą oponę od traktora. Musieli oni jednak uważać na porozstawiane po całym torze ziemniaki i poprzeczki, za strącenie których naliczały im się karne sekundy. Dwie osoby z drużyny musiały pokonać tor z przepaskami na oczach, licząc jedynie na nawigatora, który wszystko widział i z daleka mógł ich nakierowywać. W drużynie Marcina, Angeliki i Renata, nawigowała ta ostatnia, zaś u Macieja, Amandy i Margaret, to kontuzjowana Margo miała naprowadzać.

Początkowo to drużyna Marcina miała sporą przewagę, niestety z czasem ich przewaga mocno stopniała i to finalnie drużyny Macieja, Amandy i Margaret cieszyła się ze zwycięstwa i awansu do kolejnego odcinka. Obie drużyny dostały tyle samo punktów karnych, jednak to grupa Amandy przeszła tor jako pierwsza i nie wpłynęło to na losy rywalizacji.

Niedługo później nadszedł czas na kolejny pojedynek, w którym Marcin, Angelika i Renia mieli się ze sobą zmierzyć w dobrze znanej telewidzom konkurencji. Farmerzy mieli za zadanie zapamiętać losowo rozmieszczone na drewnianej desce kółka, a następnie po jej obróceniu, wbić z pamięci gwoździe tak, aby znalazły się wewnątrz znajdujących się po drugiej stronie okręgów.

Najlepsza okazała się Renata, która jako jedyna pamiętała o tym, że po obróceniu deski kółka zmieniają swoje położenie i udało jej się wbić aż dwa z trzech gwoździ w okręgi. Z kolei Angie i Marcinowi poszło o wiele gorzej, gdyż nie udało im się trafić w ani jeden okrąg. W tym wypadku prowadzące zmierzyły odległość jaka wynosiła od gwoździa do najbliższego kółka. U Angeliki były to 33 cm, zaś u Marcina 37.

Marcin Musiał spakować swój tobołek i opuścić farmę. Mógł on jednak w swoim pożegnalnym liście uratować od pojedynkowania się w kolejnym odcinku jedną osobę, tym samym zapewniając jej udział w przedostatnim odcinku przed wielkim finałem! O tym kogo wybrał, dowiemy się w kolejnym odcinku.

„Farma 3” odcinek 37. Sensacja tuż przed finałem programu! A...

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 16 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Największy koszmar Duygu spełnia się na jej oczach! Yagmur tryumfuje

Największy koszmar Duygu spełnia się na jej oczach! Yagmur tryumfuje

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn