"Gra o tron". Emilia Clarke była zmuszana do rozbieranych scen! Aktorka zagrała ich najwięcej!

Producenci „Gry o tron” naciskali na Emilię Clarke, by grała w scenach rozbieranych. Gdy ta chciała np. przykryć się prześcieradłem, mówili, że zawiedzie fanów serialu.

Teraz jestem o wiele bardziej doświadczona, wiem, co jest dla mnie wygodne i co mogę robić - wyjaśniła. - Ale na planie były spory, mówiłam "nie, prześcieradło zostaje”, a oni na to: "chyba nie chcesz zawieść swoich fanów”. Na co ja: "pieprzcie się" - ujawniła aktorka w rozmowie z Daksem Shepardem w podcaście "Armchair Expert".

Początkowo gwiazda podchodziła do tego jak do normalnego zadania aktorskiego. Jako młoda aktorka miała też poczucie, że "nie jest warta, by czegokolwiek wymagać". Kiedy przestała czuć się z tym komfortowo, nie wiedziała jak zawalczyć o swoje. Do stawiania granic zachęcił ją Jason Momoa, czyli serialowy Khal Drogo. Aktor namawiał ją, by odważniej mówiła, ile jest w stanie pokazać przed kamerą.

Emilia Clarke zagrała najwięcej rozbieranych scen spośród wszystkich aktorów z "Gry o tron". Warto jednak przypomnieć, że na chwilę przed premierą 8. sezonu "Gry o Tron" aktorka twierdziła, że nie żałuje nagich scen i niczego by nie zmieniła.

Ludzie zadają mi pytanie o nagość przez cały czas. Ale krótka odpowiedź brzmi: nie, nigdy bym niczego nie zmieniła. Trzeba było zobaczyć te sceny seksu, ponieważ nie można było ich wyjaśnić.

Źródło: Cover Video, x-news

"Gra o tron" to jeden z najważniejszych seriali ostatnich lat, który wyznaczył nową jakość w telewizji. 1. sezon kultowej już produkcji HBO zadebiutował 17 kwietnia 2011 roku. Premiera finałowej serii odbyła się 14 kwietnia 2019 roku. W sumie powstało 8. sezonów opowiadających o zażartej walce o Żelazny Tron krainy Westeros. Seriale osadzone w świecie wykreowanym przez George'a R.R. Martina będą bardzo istotne dla koncernu WarnerMedia, który przygotowuje się do uruchomienia własnego serwisu streamingowego o nazwie HBO Max.