O tym, że Piotr Kupicha ma żonę i dwójkę dzieci wiedzą wszyscy, ale mało kto wie, jakie były początki ich znajomości.
**Poznaliśmy się dziewięć lat temu.Byłam wtedy po pierwszy roku filologii polskiej na Uniwersytecie Śląskim, przyjaciółka zabrała mnie do modnego w tamtym czasie klubu studenckiego Straszny Dwór. Przy sąsiednim stoliku siedziało kilku chłopaków, jednym z nich był właśnie Piotr. Poprosił moją koleżankę do tańca, potem mnie. Później bawiliśmy się razem…
Zaproponował, że mnie odprowadzi. Szliśmy chyba z godzinę, po drodze opowiadał, że gra w zespole. Nie uwierzyłam, pomyślałam: “Dobra, dobra. Kolejny, który podrywa na to, że jest gitarzystą" - czytamy w wywiadzie dla Pani.
**
Czytaj także:
Kupicha opuszcza Polskę?
Artysta ludowy!
Kupicha gwiazdorzy, Feel się rozpada!
Myśli o solowej karierze!?
