Kolejna afera wokół popełnienia plagiatu. Tym razem oskarża się o to Jamesa Franco, który ponoć bezprawnie wykorzystał cudzą pracę, przygotowując swój nowy obraz „Bukowski”.
„Bukowski” to opowieść o słynnym pisarzu Charlesie Bukowskim. Jego biografię napisał niejaki Cyril Humphris. Przyznał on, że w 2009 roku dał Jamesowi Franco prawo do jej wykorzystania podczas przygotowania filmu, jednak uzależnił to od natychmiastowego realizowania projektu. Po roku przekazanie praw straciło ważność, dlatego teraz Franco wykorzystał jego książkę bezprawnie, czyli po prostu ukradł efekty pracy Humphrisa...
James Franco przyznaje, że książka Humphrisa była dla niego inspiracją do stworzenia filmu, ale przekonuje, że całą pracę nad scenariuszem wykonał sam i niezależnie od innych źródeł. Dlatego, przekonuje, nie może być mowy o tym, że skradł efekty pracy biografa Bukowskiego, bo w końcu pisarz miał tylko jedno życie i we wszystkich opowieściach o nim fakty muszą się powtarzać.
