Kolejna awantura Górniak z Kozyrą

CZYTAJ TAKŻE:
KOZYRA: EDYTA KŁAMIE! - POCZĄTEK WOJNY?
KOZYRA PRZEZ GÓRNIAK ZREZYGNOWAŁ Z 400.000 ZŁ!

Przed kilkoma dniami pojawiły się plotki, że Robert Kozyra ma zostać jurorem w "Bitwie na głosy". W tym programie wystąpi także Edyta Górniak - a ściśle biorąc, kierowana przez nią ekipa, którą Kozyra miałby oceniać... Do tego on miałby dostać większe honorarium niż ona... Na reakcję nie trzeba było długo czekać.

• Kilkakrotnie mówiłam, że żenujące jest przypominanie o sobie poprzez moją osobę. Moim zdaniem propozycja udziału w jury "Bitwy na głosy" nigdy nie padła wobec pana Roberta Kozyry, a wiadomość ta jest nieprawdziwa. Proponuję zapytać o to producentów programu, może w ten sposób od razu przyłapiemy sprawcę zamieszania niemal na gorącym uczynku - powiedziała Górniak "Super Expressowi".

I tak też jest!

• Producenci drugiej edycji programu "Bitwa na głosy" nie proponowali i nie przewidywali udziału pana Kozyry w jury programu. Propozycje w tym przedmiocie nie były składane - zapewnili gazetę przedstawiciele Mastiff Media Polska.

CZYTAJ TAKŻE:
ROBERT KOZYRA JUROREM W "BITWIE...", CO NA TO EDYTA?
KOZYRA ZJECHAŁ WIDEO GÓRNIAK

Jednak i Kozyra nie daje za wygraną i zapewnia, że to nie on był źródłem plotki.

• Nie mam w zwyczaju konsultowania z prasą propozycji, które dostaję, byłoby to nieprofesjonalne. Nie chce mi się nawet dyskutować z Edytą Górniak. Natomiast mogę ją uspokoić, że na pewno nie będę jurorem "Bitwy na głosy" i jak zwykle życzę jej powodzenia - zapewnił.

Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera: kino.telemagazyn.pl