"Korona królów" - sprawdź program TV
"Korona królów" to serial, który od początku swojej emisji wywoływał ogromne kontrowersje. Hejterzy produkcji już na starcie obśmiewali produkcję, jakoby miała być odpowiedzią TVP na tureckie "Wspaniałe stulecie". Prawda okazała się jednak inna i chociaż początkowe sezony rzeczywiście wyglądały dość biednie, to wraz z kolejnymi odcinkami i nowymi postaciami, serial prezentował się coraz lepiej.
Nie bez powodu najlepiej oceniane przez widzów są odcinki, które przedstawiały historię Władysława Jagiełly (Wasyl Wasyłyk) i Jadwigi (Dagmara Bryzek). To właśnie te epizody dostarczały największą dawkę emocji, a 3. sezon "Korony królów" zakończył się śmiercią królowej Jadwigi.
Jednocześnie widzowie mieli nadzieję, że nie będą musieli długo czekać na nowe odcinki "Korony królów". Najpierw ich oczekiwania zweryfikował pierwszy lockdown z powodu pandemii koronawirusa, gdzie trzeba było wstrzymać prace nad końcówką 3. serii. Na szczęście serial udało się dokończyć, a Telewizja Polska znalazła reżysera, który miał zająć się 4. sezonem "Korony królów". Za kamerą serialu miał stanąć Konrad Łęcki, który tak mówił o swoim pomyśle na nowe epizody "Korony królów":
Dostałem taką propozycję od osób, które produkują ten serial, ponieważ postanowiono zmienić jego koncepcję i sposób opowiadania historii. Najwyraźniej uznano, że kino batalistyczno-historyczne w jakiś sposób wpisuje się w moje działania filmowe. Nie ukrywam, że byłem zaskoczony tą propozycją, bo działam bardziej kinowo niż telewizyjnie. Mimo to, nie mogłem odmówić, zwłaszcza, że jest to kino – jednak - historyczne i czuję się blisko tego tematu. Czuję, że będę w stanie dać coś temu serialowi i jego widzom od siebie. (...) Na ten moment mogę zdradzić, że na pewno będzie więcej dynamiki a sam obraz też nieco się zmieni. To już czwarty sezon, który skupia się na ważnym okresie historycznym, czyli czasach Władysława Jagiełły i jego działaniach po śmierci pierwszej żony Jadwigi Andegaweńskiej. To między innymi ostre konflikty z Krzyżakami, które większość Polaków kojarzy z historii. Wiele filmów na ten temat już powstało, dlatego będzie to dla nas wyzwanie. (...) Na pewno zagrają aktorzy z poprzedniego sezonu, których postaci mają napisane kontynuacje, natomiast pewnie dadzą się też zauważyć aktorzy z Kielc. Z kilkoma już rozmawiałem na ten temat. Bardzo chciałbym zobaczyć ich na planie.
Prace na planie 4. sezonu "Korony królów" miały ruszyć jeszcze w 2020 roku, a emisję pierwszych epizodów zapowiadano na styczeń 2021 roku. Tak się jednak nie stało, więc widzowie w styczniu nie zobaczą nowych epizodów produkcji. Powoduje to ich rozgoryczenie, którzy na oficjalnych kanałach serialu w mediach społecznościowych dopytują co z dalszym losem serialu, jednak nie otrzymują żadnych odpowiedzi (pisownia oryginalna):
Czy wy macie nas widzów w nosie ? że nie odpowiadacie wogule na pytania co z Koroną to jest skandal !????????????????
Kiedy nowe odcinki? Na oficjalnym facebooku wisi informacja, że w roku 2021. Fani wiernie czekają, ale też oczekują jakieś informacji, bo nie chcą, aby serial był zdjęty z anteny po cichu.
Dochodzą nas słuchy, że Korony Królów ma jednak nie być może wypadało by poinformować fanów co dalej. Fani czekają, ja nie wiem za co ja place abonament żeby ruskie seriale oglądać..wstyd
Co jest że urwali serial???
Fani serialu zaczęli podejrzewać, że TVP postanowiła przerwać dalszą realizację serialu. Teraz niejako potwierdził to jeden z aktorów "Korony królów", Marcin Kwaśny, wcielający się w postać Bohuna ze Strzały, który odpowiadając na swoim Instagramie na pytania o dalsze losy "Korony królów" odpowiedział:
nie będzie niestety (...) nie będzie z tego co słyszałem
[instagram]https://www.instagram.com/p/CJ8piAInDJL/[/instagram]
Czy to oznacza, że "Korona królów" została anulowana? Telewizja Polska milczy na ten temat. Niewykluczone, że serial powróci za kilka miesięcy i będzie opowiadać historię zupełnie innych bohaterów.
