Kości Odcinek 201 (Sezon 10)

Streszczenie odcinka

Młody mężczyzna został aresztowany w waszyngtońskim Roosevelt National Park po tym, jak wpadł w szał i wciąż jest w szoku. Okazuje się, że ów strażnik miejski miał tam ściąć drzewo i gdy się do tego zabrał, z pnia zaczęła wyciekać… krew. Ekipa z laboratorium Jeffersonian Institute potwierdza, że ta "krwawa zupa" to rzeczywiście ludzkie szczątki. Są w stanie głębokiego rozkładu, a mimo to dr Brennan od razu ustala, że ofiarą jest około 30-letnia kobieta. Angela identyfikuje ją jako Justine Simmons. Dorośli raczej nie wchodzą na drzewa, więc to nie był wypadek. Kto ukrył zwłoki w wydrążonym pniu? Makabryczna historia, tymczasem Booth i Brennan zastanawiają się, czy powinni niepokoić się, że ich córka, Christine ma wyimaginowanego przyjaciela. Rozpoczyna się dochodzenie i jako pierwszy zostaje przesłuchany ojciec Justine. Wielebny Desmond Simmons przyznaje, że nie byli sobie z córką bliscy. Nie utrzymywał z nią kontaktu i nie zgłosił jej zaginięcia, bo nie podobało mu się, że zarabiała na życie jako… jasnowidz. W toku śledztwa pojawiają się jeszcze dodatkowe poszlaki, które sytuują pastora w kręgu podejrzanych. Inni podejrzani to: właścicielka mieszkania, które ofiara wynajmowała, a które okazuje się miejscem zbrodni, wróżbita, z którym Justine Simmons rywalizowała, a który oskarżał ją o oszukiwanie klientów, oraz samotna matka, z którą łączył ją… romans. Trwa dochodzenie w sprawie śmierci miejscowego medium, gdy w Jeffersonian Institute, z wizytą u Angeli zjawia się jej przyjaciółka, Avalon Harmonia (gościnnie: Cyndi Lauper) osoba, która dowiodła (w jednym z poprzednich odcinków tego serialu), że ma prawdziwe zdolności parapsychologiczne. Avalon twierdzi, że ktoś z zaświatów skontaktował się z nią, bo potrzebuje jej pomocy. Drużyna Jeffersonian wspomina zmarłego przyjaciela. Tego dnia Sweets skończyłby 30 lat. Z okazji swoich urodzin miał zwyczaj obdarowywać przyjaciół.