Leon van Nispen i jego mąż Damian Antczak van Nispen zastąpili Rafała Grabiasa i Gabriela Seweryna 9. sezonie "Królowych życia". Twórca bloga Holender w Trójmieście i jego ukochany poinformowali jednak, że ich przygoda z programem TTV już się zakończyła. Leon i Damian w rozmowie z serwisem Pomponik.pl przyznali, że koniec współpracy był "decyzją stacji".
Przypominamy, że niedawno z programu "Królowe życia" wyrzucony został Arkadiusz Zgorzelski, czyli popularny Megakot. Zaczęło się od wywiadów, w których 51-latek opowiadał o tym, że cztery jego byłe partnerki straciły życie w dziwnych okolicznościach i zażartował, że o śmierć jednej z nich był podejrzewany. "Megakot" nie ukrywał także swojej słabości do młodych kobiet. Mroczną historię "króla życia" nagłośnił w mediach aktywista, Jan Śpiewak. Niedługo później w mediach pojawiła się informacja o tym, że Arkadiusz Zgorzelski nie będzie już występował w programie.
Pomponik twierdzi jednak, że decyzja o zakończeniu współpracy z Kocikiem oraz małżeństwem gejów zapadła już w listopadzie ubiegłego roku. Panowie nie zostali zaproszeni do udziału w programie "99 – Gra o wszystko" przygotowanym z okazji 10.urodzin TTV.
Będziecie tęsknić za Leonem i Damianem?
Źródło: TTV/x-news
