Krzysztof Krawczyk. Ewa Krawczyk wyjawiła skalę problemów zdrowotnych, z jakimi mierzył się mąż. "Zwróciłam lekarzom uwagę, nikt nie zareagował"

Krzysztof Krawczyk. Ewa Krawczyk wyjawiła skalę problemów zdrowotnych, z jakimi mierzył się mąż. "Zwróciłam lekarzom uwagę, nikt nie zareagował"Fot. Dawid Łukasik/Polska Press
Krzysztof Krawczyk. Ewa Krawczyk wyjawiła skalę problemów zdrowotnych, z jakimi mierzył się mąż. "Zwróciłam lekarzom uwagę, nikt nie zareagował"Fot. Dawid Łukasik/Polska Press
Teraz dopiero dowiadujemy się, jak wielka była skala problemów zdrowotnych Krzysztofa Krawczyka, z którymi musiał się mierzyć. Warto zajrzeć do jego biografii, która - rozszerzona o nowe informacje - ukazała się 11 sierpnia.

Ewa Krawczyk o chorobach

Ewa Krawczyk

Jedenastego sierpnia ukazała się, nakładem "Świata Książki", uzupełniona przez wdowę po legendzie polskiej muzyki, książka Andrzeja Kosmali i Krzysztofa Krawczyka "Krzysztof Krawczyk. Życie jak wino". Dowiadujemy się z niej wielu szczegółów na temat zdrowia wokalisty pod koniec jego życia, o których nie mieliśmy pojęcia. Krawczyk przeszedł operację biodra i chorował na cukrzycę. Okazuje się, że cierpiał też na chorobę Parkinsona.

To był długi proces (...) do dzisiaj wylewam wiadra łez. Choroba Krzysia zaczęła się już 20 lat temu drżeniem głowy. Był to początek Parkinsona. Zwróciłam lekarzom uwagę, ale jakoś nikt nie zareagował. Lata mijały, a choroba robiła postępy - napisała Ewa Krawczyk.

Leki pomagały w bardzo niewielkim stopniu.

W kościele, jak słuchał kazania, to musiałam go prosić, żeby coś zrobił, bo głowa mu tak chodziła, że nawet ja to czułam, siedząc obok, a ludzie siedzący z tyłu widzieli. - wyznała.

Podczas ostatnich koncertów artysta nie mógł już stać, musiał śpiewać siedząc na krzesełku z powodu bólu biodra. Para miała umowę, że w przypadku, kiedy ręka lub głowa piosenkarza zaczynały się bardziej trząść, to Ewa Krawczyk podchodziła wówczas do niego i poprawiała "chusteczkę na szyi" - to był znak, by Krawczyk starał się bardziej kontrolować drżenie.

Graliśmy jeszcze koncerty, ale z ogromnym cierpieniem. Wtedy zauważyłam, że Krzysztofem coś rzuca i upadł na podłogę. Zawsze się bardzo potłukał, aż do siniaków. Kiedyś po kolejnym upadku w łazience miał krwiaka pod okiem. Jak byliśmy w kościele, żartował, że żona go bije - wspomina wdowa.

Ewa Krawczyk pielęgnowała męża w domu - nauczyła się robić kroplówki i zastrzyki.

Artysta zmarł z powodu Covid-19 i chorób współistniejących - wiemy teraz, jak wiele ich było - 5 kwietnia 2021 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maria
Dajcie spokój seniorowi nich bóg ma go w swojej opiece. A reszta niech sama radzi
P
Polska
Brawo grotniki....swieta racja.
G
Grotniki
Pani ewo jaki cel chce pani osiagnac tym ze teraz pani opowiada ze krawczyk byl ciezko chory od 20lat..prawda jest jedna..wy wszyscy zyliscie z chorego krawczyka i tylko pograza sie pani coraz bardziej razem z kosmala...bedac w kosciele nigdy nie widzialam zeby krawczyk mial problemy ruchowe z glowa czy innymi czesciami ciala.to ze opiekowala sie pani nim to byl pani obowiazek jako zony wiec nic poco to pami opowiada...prosze lepiej wyniesc sie z naszych grotnik to w tedy pani zrobi dobry uczynek dla ludzi....
D
Daria
Ewa to może napisać książkę o tym jaka była zachłanna na forsę KK. Grał koncerty bo nigdy Ewka nie miała dosyć pieniędzy. Ta kobieta to manipulantka płacze na zawołanie. Ten jej płacz jest fałszywy. Wylewa wiadra łez bo kto teraz będzie zarabiał forsę na utrzymanie cudzych bachorów. Bez rozumu był ten KK żeby odrzucić syna jedynego wygodny ojciec paskudna szczerzącą żeby fałszywie macocha. To nie człowiek z tej macochy wyzuta z uczuć.
B
Blondynka
Szkoda syna to nic że ma 47 czy 48 lat ale jedno wiadomo ojciec miał wypadek w raz z synem syn ma powarzną chorobę epilepsja owszen nie jest groźna jak dla kogo. Ludzie myślą skoro śpiewa to może pracować. Chłopak tułał się to tu to tam w jakiej melinie pijackiej a ojciec i jego żona żyli w dostatku i na dodatek odrzuciwszy syna a adoptując 3 córki siostry żony to jest w porządku dla mnie to jest historia nie pojętą modląc się chodząc na mszę i udając poborzne małżeństwo i będąc zmanipulowany do tego stopnia że cały majątek żonie i innym pociatakom zapisać a o synu wydziedziczonym zapomnieć że istnieje jedyny potomek który tak samo ma imię i nazwisko jak wokalista to jest nie pojęte. Niech po śmierci już niech tak nie udaje takiej troskliwej manipulantka nie da zrobić krzywdy ale niech nie liczy na miliony to słowa wdowy po Śp Panu Krawczyku pazerna kobieta po trupach i do celu cel osiągnięty i została się sama bo nawet nie ma dziecka bezdzietni a się zdradziła w jednym z wywiadów ze jest zazdrosna o syna Krawczyka dopięła swego na pogrzebie szopka dla telewizji kładząc się na trumnie i odgrywając swoją rolę zdruzgotane wdowy wyrachowana kobieta z tej Pani Ewy ale karma kiedyś przyjdzie.
N
Nina
Moje słowa kierowane są do Boba który zamieścił swoją wypowiedź na temat syna Krawczyka. Jak nie znasz sprawy to się nie wypowiadaj. Wszyscy wiedzą że Ewa nie dopuszczała syna do oja a nie że syn nie interesował się ojcem więc na drugi raz nie zabieraj głosu.
696
Ta wdowa to niezla aktorka a Kosmala to zwykly pasozyt, tak jak i wdowa oszuści i tyle. Ale wszystko do nich wroci. Wczesnie czy później.
G
Grazia
Niech każdy komentuje swoją rodzine
E
Ewka
A po co leczyć, przecież trzeba było kasę trzepac żeby cudze córeczki zabezpieczyc .Przez 20 lat go wykorzystywali , faszerowali prochami aby tylko 2 godziny wytrwał na scenie żeby było dla Kosmali i 18 innych osób z rodzinką wlacznie.Ewunia nauczyła się robić zastrzyki? zawsze można się pomylić jak juz testament zmieniony!!!
A
Adara
Zdrowie najwaźniejsze. Powinien zadbać o siebie rzeczywiście 15 lat temu. Zajął się siostrzenicami żony i utrzymywał je. Ta Ewka wstydu nie miała. Teraz to płacz i zgrzytanie zębami. Synalrk też się ujawnił po śmierci ojca. Fgxue był do tej pory. ?
U
Ula
Mając takie choroby powinien zadbac o dietę i to od conajmniej 15 lat. Ale jak sami powiedzieli byli „ ZASTOLNI” Ponadto jak mówil miał na utrzymaniu 20 osób czy te osoby były niesprawne aby zadbać o siebie a nie siedzieć na plecach chorego KK?
B
Bob
No synuś się znalazł taki biedny tak kochał ojca że zapomniał jak wygląda a teraz atakuje rodzinę bo pieniędzy nie ma żyje w złych warunkach a gdzie gówniarzu byłeś i co robiłeś całe życie że aż taki biedny jesteś co za tupet mnie akurat nie wzruszasz i te twoje [wulgaryzm]ety w telewizji do roboty albo na rentę jeżeli jesteś taki chory i miej trochę ambicji gówien swoich nie pierz przed światem bo nie wypada i tyle w temacie
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn