"Leśniczówka" to tegoroczna nowość TVP. To opowieść o rodzinie leśniczego Antoniego, który zostaje postrzelony w tajemniczych okolicznościach. Wtedy do Leśniczówki przenosi się Katarzyna, która wraz z domem ojca przejmuje rodzinne tajemnice z przeszłości. W "Leśniczówce", na tle pięknej przyrody, przeplata się historia z rzeczywistością - rodzinne tajemnice nawiązują m.in. do wyjątkowej historii Polski. Serial cieszy się spora popularnością, a TVP planuje na jesień 2018 emisję 2. sezonu "Leśniczówki".
W 14. odcinki "Leśniczówki", około 12. minuty widzowie zauważyli jednak pewną wpadkę. W kadrze, tuż za Jolantą Fraszyńską pojawia się plakat "Konstytucja", który stał się symbolem letnich protestów przeciwko zmianom w sądownictwie. Internauci zdążyli już odnieść się do tej sytuacji na Twitterze.
Tymczasem w serialu #Leśniczówka będzie miał miejsce sabotaż
Co o tym sądzicie? Wpadka czy celowy zabieg?
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
