Aż trzy bramki straty z Turynu muszą odrobić piłkarze Barcelony. Podopieczni Luisa Enrique niemożliwego dokonali już w rewanżowej konfrontacji 1/8 finału z Paris Saint-Germain, wygrywając 6:1. Teraz zadanie wydaje się jeszcze trudniejsze. Zmierzą się z drużyną, która w trwającej edycji Ligi Mistrzów straciła tylko dwa gole. Bukmacherzy nie dają Katalończykom najmniejszych szans. Za sto złotych postawionych na awans Starej Damy można zarobić tylko 15.
Nie mamy nic do stracenia. Juventus jest świetnym zespołem, zbudowanym na silnej grze obronnej, więc ciężko będzie zdobyć pierwszego gola - przyznaje Neymar w rozmowie z hiszpańską telewizją . - Taką samą sytuację mieliśmy przed rewanżem z PSG. Mieliśmy tylko jeden procent szans na awans, ale pozostałe 99 wypracowaliśmy walką na boisku, wiarą, golami, konsekwentnym dążeniem do celu - przypomina as Barcelony.
Studio przed środowymi spotkaniami Champions League rozpocznie się w CANAL+ o godzinie 20:15. W rolę ekspertów wcielą się Marcin Baszczyński i Kamil Kosowski, a gospodarzami studia będą Krzysztof Marciniak i Andrzej Twarowski. Początek transmisji z meczu Barcelona - Juventus od godziny 20:40. Pojedynek skomentują Rafał Wolski oraz Grzegorz Mielcarski.
Mecz FC Barcelona - Juventus Turyn
Mecz FC Barcelona - Juventus Turyn
Środa, 19 kwietnia 2017, godz. 20:40
Transmisja na żywo: CANAL+
Relacja online w serwisie Gol24.pl
