W 2009 roku Lindsay Lohan podpisała kontrakt z firmą odzieżową, na wypuszczenie serii ciuchów pod marką "6126". Po jakimś czasie aktorka uznała, że D.N.A.M. Apparel Industries nie przekazała należnego jej ponad miliona dolarów, i skierowała sprawę do sądu. Firma zrewanżowała się jeszcze większymi żądaniami finansowymi!
CZYTAJ TAKŻE:
LINDSAY LOHAN TYJE NA ODWYKU!
LINDSAY LOHAN SPRZEDA SWOJE TOREBKI, ŻEBY SPŁACIĆ DŁUGI
D.N.A.M. skierowało do sądu kontrpozew, w którym żąda od Lohan 5 milionów dolarów odszkodowania. Zdaniem firmy, pogłoski o narkotykowych problemach aktorki tak zaszkodziły sprzedaży, że producent ciuchów poniósł straty. Opinia, iż markę "6126", stworzyła narkomanka, sprawiła, że linia sygnowana tym znakiem nie znalazła nabywców!
Lohan broni się jednak przed zarzutami D.N.A.M.
- W kontrakcie nie było żadnych zapisów, dotyczących prowadzenia się mojej klientki, dlatego Lindsay nie musi płacić za takie szkody, nawet jeśli one powstały - twierdzą prawnicy Lohan.
CZYTAJ TAKŻE:
LINDSAY LOHAN: KLINIKA BETTY FORD ALBO WIĘZIENIE
DLACZEGO BOGACI CELEBRYCI KRADNĄ? PRZYPADKI MEGAN FOX, LINDSAY LOHAN I INNYCH
