Sylwia i Mikołaj z "Love Island" jadą do Gambii
Para, która poznała się w programie "Love Island. Wyspa miłości" - Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak - postanowili kuć żelazo póki gorące. Chcą wykorzystać popularność, którą zyskali i zrobić coś pożytecznego. Poinformowali o tym m.in. na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Pracując przy konkursie Mister Polski 2019, poznaliśmy Norberta Dąbka - filantropa i społecznika, który zaraził nas swoją pasją do pomagania. Usłyszeliśmy historię 400 dzieci z jednej ze szkół w Gambii, które potrzebują natychmiastowej pomocy. Nie mogliśmy przejść obojętnie wobec tych dramatów, które mają tam miejsce i dokładamy swoją cegiełkę do akcji pomocy. Już 20 listopada wylatujemy do Gambii z misją pomocy jako wolontariusze i chcemy pomagać. Wy również możecie przyłączyć się do akcji i dołożyć swoją cegiełkę poprzez wpłaty. Potrzebne jest dosłownie wszystko - żywność, przybory szkolne, ubrania. Na miejscu zapoznamy się z sytuacją i za zebrane środki zakupimy najpotrzebniejsze rzeczy, aby dzieci w szkole w Busumbala miały po prostu lepsze życie i ludzkie warunki do edukacji i rozwoju.
Sylwia i Mikołaj zapowiedzieli także, że za pośrednictwem social mediów będą relacjonować pobyt w Afryce oraz całą akcję pomocy. Ich obserwatorzy bez wychodzenia z domu będą mogli poznać historie, które napisało życie. "Liczymy na Waszą hojność. Liczy się każda złotówka i bardzo Was prosimy o wsparcie tego projektu. Dobro wraca, a w tym przypadku potrzeba naprawdę niewiele, aby zrobić naprawdę wielkie rzeczy" - wskazują zwycięzcy "Love Island" na stronie pomagam.pl.
