W najbliższych odcinkach "M jak miłość" Julka (Joanna Kuberska), która spotka przypadkiem Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski) wyzna przyjacielowi, że firma Pawła (Rafał Mroczek) jest na skraju upadku.
- Nie mamy zleceń, pracuję góra dwie, trzy godziny dziennie... Nie ma sensu siedzieć w biurze, w którym nic się nie dzieje!
- Co na to wszystko Paweł?
- Jego to w ogóle nie obchodzi!
- Ten statek idzie na dno... Trzeba się ratować. Nie ma sensu walczyć o przegraną sprawę… I to przegraną podwójnie.
Niedługo potem Paweł potwierdzi sekretarce, że postanowił zamknąć firmę.
-Wyjadę z kraju, gdzieś daleko. Tyle mi w życiu pomogłeś, a ja ci tak namieszałem. Przepraszam. Wiem, że nie mam prawa cię o to prosić, ale… nie chcę jeszcze wracać na Deszczową. Mogę chwilę tu u ciebie posiedzieć?
- Nawet do rana! Moja współlokatorka wyjechała na kilka dni i jeśli chcesz... możesz tu dziś przenocować!*
Czy taki rozwój wydarzeń w "M jak miłość" oznacza, że Rafał Mroczek pożegna się wkrótce z postacią Pawła? Aktor 12 lutego opublikował na Instagramie wpis dotyczący dalszej relacji Pawła z Julką. -Wszystkich fanów @mjakmilosc.official uspokajamy. To nie koniec przygód tej dwójki - napisał aktor. Wygląda więc na to, że Rafał Mroczek wciąż pracuje na planie, nad kolejnymi odcinkami "M jak miłość", które już wkrótce będziemy mogli zobaczyć na antenie TVP2 – w poniedziałki i wtorki punktualnie o godz. 20.50! - sprawdź aktualny program tv
