"M jak miłość" odcinek 1427. Robert oświadcza się Kisielowej! Zostanie przyjęty? [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Wielkie zmiany czekają Kisielową (Małgorzata Rożniatowska). Odkąd seniorka została sołtysem, ma dużo więcej obowiązków, ale zdecydowanie czuje się jak ryba w wodzie. W 1427. odcinku "M jak miłość" Zosia rozpocznie swoje rządy od ciekawego pomysłu - zorganizuje potańcówkę w remizie strażackiej.

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

Najpierw jednak odwiedzi komendanta Staszka (Sławomir Holland) i poprosi go, by zajął się ochroną imprezy. Policjant nie będzie umiał jej odmówić i mimo braku ludzi, zgodzi się. Podczas potańcówki Robert (Krzysztof Tyniec) nagle uklęknie przed panią sołtys. Zapadnie cisza, a Kisielowa przeżyje szok.

- Robert, źle się czujesz?
- Nigdy nie czułem się lepiej. I chciałbym tu i teraz, w gronie najbliższych przyjaciół i rodziny, poprosić cię o rękę. Zgodzisz się uczynić mnie najszczęśliwszym z ludzi?

Zofia będzie naprawdę zaskoczona. Najpierw zawaha się, ale gdy Żak wyciągnie pierścionek, pokusa okaże się zbyt silna. Już będzie bliska przyjęcia oświadczyn, ale pierścionek okaże się zbyt mały. Wtedy Kisielowa się wycofa. Czy Robert naprawdę się zmienił i Zosia może być z nim szczęśliwa? Tego dowiemy się w kolejnych odcinkach "M jak miłość!

Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!

[facebook]https://facebook.com/serialovetelemagazyn?tabs=;strona[/facebook]