„M jak miłość" odcinek 1719. To koniec Lisieckich? Ula wyjedzie z Grabiny, zostawiając dla Bartka tylko krótki list! [CO SIĘ WYDARZY?]

odcinek 1719.

Ula (Iga Krefft) nie była szczęśliwa w Grabinie już od jakiegoś czasu. Nie czując spełnienia i mając wrażenie bycia w pułapce, odnalazła sens i szczęście po wyjeździe do Australii. Niestety jej negatywne uczucia powróciły, gdy ponownie odwiedziła rodzinną miejscowość. Na domiar złego nie odnalazła wsparcia w rodzinie ani w mężu! Mostowiakowie nie rozumieli jej potrzeby rozwoju, oskarżając, że zapomina o swoich bliskich, myśląc tylko o sobie.

Jak się okazuje Ula osiągnęła limit i w 1719. odcinku serialu, postanowi wyjechać z Grabiny na dobre. Po kolejnej sprzeczce z mężem, pożegna się jedynie z Barbarą (Teresa Lipowska), zanim wyjedzie do Australii.

Ty naprawdę zwariowałaś! Mam rzucać wszystko, lecieć na złamanie karku, bo dostałaś się na jakiś kurs jogi?! - po takiej reakcji Bartka, Ula postanowi spełniać się sama.

Zostawi mężowi jedynie krótki list i wyjedzie, tam, gdzie była szczęśliwa i mogła liczyć na rozwój.

Sorry. Cofam wszystko, nie musisz nigdzie lecieć! Zostaw mnie! Daj mi w końcu święty spokój! Raz na zawsze! - to będą jej ostatnie słowa do męża.

Co będzie w krótkim liście, który mu napisała i czy któraś ze stron pożałuje swoich słów? Przekonamy się w nadchodzących odcinkach serialu „M jak miłość"

Co wydarzy się dalej?

Serial opowiada historię sagi rodu Mostowiaków. Jak radzą sobie z trudnościami i nawigują meandry codziennych problemów i uczuć. Emitowany od 2000 roku, cieszy się niesłabnącą popularnością. Od września 2022 roku w telewizyjnej dwójce startuje już 23. sezon serialu. Kultowa produkcja przez lata przedstawiła nam grono kolorowych bohaterów, których wątki przeplatają się ze sobą. Perypetie Mostowiaków i osób z ich otoczenia można oglądać w poniedziałki i wtorki o 20:55 na antenie TVP2. Kulisy programu o 20:40.