"M jak miłość" po wakacjach 2018 o godz. 20:50 w TVP2! - sprawdź program tv
Dla wielu ludzi jestem Pawłem Zduńskim – mówi aktor. Twierdzi, że po 18 latach emisji serialu "M jak miłość" widzowie często utożsamiają go z odgrywaną postacią i zwracają się do niego serialowym imieniem. Rafał Mroczek podkreśla, że po blisko dwóch dekadach na planie kultowego serialu TVP2 czuje, że robi coś, co zostanie zapamiętane.
Rafał Mroczek w serialu TVP2 wciela się w postać Pawła Zduńskiego. Twierdzi, że po 18 latach emisji "M jak miłość" wielu widzów utożsamia go z graną przez niego postacią. Zdarza się, że spotykani na ulicy ludzie zwracają się do niego serialowym imieniem. Podobne sytuacje spotykają także innych członków obsady. – Dla niektórych jesteśmy po prostu postaciami, które odgrywamy. Bardzo często się zdarza, że zwracają się do nas w imieniu serialowym, a mam tych imion tak naprawdę cztery – mówi aktor.
Mimo wakacyjnej przerwy w emisji serialu aktorzy ostatnie dni spędzili na planie. Pracowali nad nową czołówką, która zmieni się piąty raz na przestrzeni minionych osiemnastu lat. Ostatnie modyfikacje miały miejsce w 2015 roku. Od tego czasu nastąpiły jednak istotne zmiany w obsadzie aktorskiej. Teraz serialowy Paweł występuje pomiędzy dwiema kobietami - Julką (Joanna Kuberska) i Kaliną (Karolina Sawka). Wygląda więc na to, że to one będą starały się o jego względu. Którą z nich wybierze Zduński? Co będzie z Katią (Joanna Jarmołowicz), z którą Paweł wziął ślub? Przekonamy się wkrótce!
