"MasterChef" 25.10.2015. Odpadł Arkadiusz Skwarczewski! [ZDJĘCIA]

Redakcja Telemagazyn
materiały promocyjne/tvn
materiały promocyjne/tvn
Co wydarzyło się w 7. odcinku czwartek edycji "MasterChefa"? Kto tym razem musiał oddać fartuch i pożegnać się z programem? Sprawdźcie!

Dla uczestników programu był to bardzo edukacyjny odcinek. Kandydaci na "MasterChefa" trafili dzisiaj do jednego z krakowskich gimnazjów. Ich zadaniem było przygotowanie 150 obiadów składających się z 3 dań, za 675 zł. Na skonstruowanie menu, które spodoba się gimnazjalistom, ale również przypadnie do gustu jury i dietetykom dostali zaledwie 2 godziny.

Dzieci lubią proste smaki, to jedzenie musi być klarowne, zdrowe, pyszne i pachnące - poinformowała uczestników Magda Gessler

Kapitanami drużyn zostali Mateusz i Arek. W drużynie niebieskich znaleźli się Mateusz, Damian, Tomek, Klaudia i Kasia, a w drużynie czerwonych: Arek, Rafał, Adam, Ludwika, Janina. Zanim jednak zespoły przystąpiły do pracy, postanowiły sprawdzić, jakie dania najchętniej zjedliby gimnazjaliści. Wśród uczniów królował makaron, ale z powodu braku gotowego produktu w spiżarni, żadna z drużyn nie zdecydowała się spełnić tej zachcianki uczniów. Zaserwowali im za to krem z pomidorów, kurczaka w sosie serowym, ciasto z kruszonką, zupę z białych warzyw, kotlety mielone z ziemniakami i koktajl truskawkowy.

CZYTAJ TAKŻE:

JURORZY "MASTERCHEFA" O NOWYCH UCZESTNIKACH I WYJEŹDZIE DO NOWEGO JORKU [WIDEO]

Drużyna niebieskich od początku świetnie radziła sobie z trudną konkurencją. Niestety praca w grupie Arka nie należała do najprzyjemniejszych. Drużyna nie była zadowolona ze swojego kapitana, który już na początku wyszedł z założenia, że jego jedynym zadaniem jest koordynowanie pracy pozostałych - tym samym przyczynił się do klęski swojego teamu. W głosowaniu uczniowie zdecydowali, że na zwycięstwo zasługuje obiad zaserwowany przez drużynę niebieską, której kapitanem był Mateusz.

Kultura i rozrywka

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czerwoni musieli zmierzyć się w dogrywce, w której wszystko zależało od... jajka w koszulce. Z tym zadaniem najlepiej poradził sobie Adam, który mógł wrócić na balkon. Pozostali dostali kolejną szansę na zatrzymanie fartucha. Tym razem ich zadaniem było Ravioli z płynnym żółtkiem, a na przygotowanie tego dania mieli 20 minut. - No brawo, bardzo dobre, przyjemnie delikatne ciasto - zachwalała danie Pani Janiny, Magda Gessler. Z ravioli nie poradzili sobie Ludwika i Arek i to oni musieli pozostać na placu boju. Jedno z nich już za chwilę miało pożegnać się z fartuchem, a ich ostatnią szansą był suflet serowy, na którego przygotowanie dostali 30 minut.

Z PROGRAMU "MASTERCHEF" ODPADŁ ARKADIUSZ SKWARCZEWSKI!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
babolek
Nie do zniesienia był Skwarczewski. Już dawno powinien odpaść.
D
Dorota
Chyba cała Polska czekała by wreszcie te zarozumiałe beztalencie zeszlo nam z oczu. Jak to sie mowi polski polak za granicą. .burak i tyle
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska ma nowy wygląd i... pracę! Jest teraz gwiazdą węgierskiej telewizji!

Ida Nowakowska ma nowy wygląd i... pracę! Jest teraz gwiazdą węgierskiej telewizji!

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn