„Sanatorium miłości 7” odcinek 4. - co się wydarzy?
W 4. odcinku „Sanatorium miłości” do Mikołajek zawita porywisty wiatr, który zmąci spokojną taflę jeziora i wywołał delikatne fale. Podobnie będzie z atmosferą w grupie uczestników programu, w niej konflikt będzie wisiał w powietrzu od samego rana. Na odsiecz przybędzie aktorka Joanna Kurowska, która postara się rozładować złe emocje. Czy ta sztuka jej się uda?
W odcinku na seniorów czeka wyścig skuterów wodnych w parach, aktywność po raz pierwszy zawitała do „Sanatorium miłości”. Szybkość maszyn, adrenalina związana z kołysaniem na falach i zacięta rywalizacja udzielą się, spokojnemu dotychczas Zdzisławowi, który przyzna: Kobieta, która jest taka odważna, chociaż po raz pierwszy w życiu to robi, to na pewno w seksie też będzie odważna. Kogo będzie miał na myśli mężczyzna?
W poprzednim odcinku widzowie zobaczyli oświadczyny Edmunda i odmowę Ani. Wtedy wszystkim zachowanie mężczyzny wydało się dziwne. Jednak może zmienią zdanie, wczują się w jego sytuację, kiedy zobaczą zabawę pary podczas piżama party…
Lubię szaleć. Jestem kobietą, lubię flirtować i pokazywać swoją seksowność, pewność siebie i… lubię facetów trochę zakręcić - skomentuje imprezę Ania.
Jednak Ula będzie miała inne zdanie na ten temat – Mężczyźni nie potrafią tak… Jak będziesz im dawać jakieś sygnały, to nie odpuszczą. Każdy inaczej miłość odczytuje i ona takim zachowaniem szarga tego Ediego do końca.
To będzie pamiętny odcinek tej serii, padnie słowo „kocham”, pojawią się łzy na twarzy Grażyny, kiedy opowie Marcie Manowskiej swoją historię, ktoś będzie świętował urodziny, jeden mężczyzna pomasuje partnerce stopy, a Edmund zdecyduje, czy zostaje w programie, czy go opuszcza…
W galerii znajdziecie zdjęcia z kolejnego odcinka „Sanatorium miłości”. Zobaczcie, co się wydarzy!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
