"MasterChef Junior" odcinek 3. s. 6. - co się wydarzyło?
Młodych kucharzy w 3. odcinku "MasterChef Junior 6" czekał kulinarny odlot. Utalentowane dzieciaki obcowały dziś ze składnikami z całego świata. W daleką podróż zabrał ich Robert Makłowicz, który jak nikt inny zna się na kuchniach świata. -Jakie to wykształcone dzieci, niewiarygodne - zachwycał się podróżnik.
W tych walizkach są produkty, z danego kraju. Na każdej walizce jest flaga, wskazująca z jakiego kraju ta walizkach przyfrunęła. To od was zależy, jaką walizkę złapiecie. Decyduje metoda: kto pierwszy ten lepszy - zapowiedziała Ania Starmach, a dzieciaki ruszyły do kulinarnego starcia.
OGLĄDAJ! Premiery seriali i programów, na żywo, płatne pakiety TV bez reklam w Player!
Na kulinarną podróż dookoła świata kucharze dostali 91 minut. Dominik Kołodziej złapał walizkę wypełnioną produktami z Hiszpanii, Oliwia Piech musiała zmierzyć się z kuchnią wietnamską, Kazik pracował dziś z produktami kuchni węgierskiej, Natalia Biernacka wybrała się w kulinarną podróż do Gruzji, a Tosia do Meksyku. Jagoda walczyła ze smakami Chorwacji, a Lena Świętońska przyrządzała dziś francuskie żabie udka.
Jej imienniczkę, Lenę Górę czekała za to przeprawa z kolumbijskimi produktami - dziewczynka była załamana, kiedy otwarła swoją walizkę, ale wsparcie w odpowiednim momencie okazał jej sam Robert Makłowicz. Piotrek zabrał jurorów w podróż do Japonii, a Kuba do Tajlandii. Lena Bereda-Łabędź skusiła się na walizkę z napisem USA, a Maciek na produkty prosto z Maroko. Stanisław gotował dziś w ramach kuchni greckiej.
Jurorzy wyróżnili: Kubę, Oliwię, Tosię, Lenę Świętońską i Kazika. Oliwia Piech okazała się najlepsza i to ona mogła udać się na balkon. Dziś była bezpieczna.
W drugiej konkurencji dzieciaki - podzielone na dwie drużyny - gotowały dla superbohaterów, czyli pracowników krakowskiego szpitala. Każda drużyna musiała przygotować 30 dań głównych i 30 deserów. Na przygotowanie pożywnych i wykwintnych potraw dla medyków dostali 90 minut.
Dzisiaj nie było dogrywki i konkurencji eliminacyjnej. Tym razem nikt nie odpadł!
