"MasterChef" sezon 7. odcinek 14 FINAŁ. Zacięty finał i bitwa do ostatnich minut! Ola Nguyen wygrywa program! [WIDEO+ZDJĘCIA]

Najlepszą trójkę siódmej edycji "MasterChefa" czekało ostatnie starcie. Martyna Chomacka, Laurentiu Lorek Zediu i Ola Nguyen stanęli do walki o statuetkę, 100 tysięcy złotych oraz o możliwość wydania własnej książki kucharskiej.

Zawodnicy musieli wykonać szereg kulinarnych zadań, za które jurorzy przyznawali im punkty. Ocenie podlegały między innymi znajomość tradycyjnych przepisów na tiramisu oraz stek z polędwicy. Nie było łatwo! Praca pod presją, umiejętność dostosowywania się do wyznaczonego czasu zadania i kreatywne podejście do każdej potrawy. Konkurencja jest ostra, ponieważ osoba, która zbierze najmniejszą liczbę punktów pożegna się z programem!

W pierwszym zadaniu uczestnicy musieli zmierzyć się z gołąbkami. Tempo musiało być ekspresowe, gdyż czas na wykonanie zadania wynosił tylko 30 minut! Dla mnie to jest mało gołąbkowate. Może ma jego formę, ale to nie jest gołąbek - tak danie Martyny skomentowała Magda Gessler. Z jednej strony klasyka, a z drugiej jakie to nowe i oryginale! - tak danie Lorka skomentowała Ania Starmach. Mamy więcej sosu niż gołąbka... - krótko powiedział Michel o potrawie Oli. W tej konkurencji najlepszy okazał się Lorek, drugiej miejsce zajęła Ola, a tylko jeden punkt powędrował do Martyny.

W drugiej konkurencji trzeba było przygotować stek z polędwicy wołowej. I znowu tylko 30 minut na przygotowanie dania! Ważny jest smak, a mi smakuje - skomentował danie Martyny juror Michel. Za to danie skrytykowała Magda Gessler, ponieważ danie nie było odpowiednio wysmażone. Lorek też nie przygotował średniego wysmażenia... To jest surowe - mówili zgodnie jurorzy. To nie był zły stek - skomentowała danie Oli jurorka Ania Starmach. Najlepsza w tej konkurencji okazała się Ola. Drugie miejsce zajęła Martyna, a trzecią pozycję zajął Lorek.

W trzeciej rundzie należało przygotować deser - tiramisu. Co ciekawe, żadne z zawodników nigdy wcześniej nie robiło tiramisu! Tym razem jurorzy nie komentowali dań, które próbowali. To tylko podkręcało atmosferę. W tej konkurencji najlepsza okazała się Ola, która zaryzykowała i do tiraamisu dodała pomidory. Drugie miejsce zdobył Lorek, a trzecie miejsce Martyna, co oznacza, że Martyna na tym etapie pożegnała się z programem.

W czwartej rundzie Lorek i Ola musieli przygotować po trzy przystawki i trzy główne dania. Ola przygotowała ozory wieprzowe. To jest znakomite - krótko powiedział Michel Moran. Drugą potrawą była wędzona dorada. Widzę dojrzałą kucharkę - krótko skomentowała danie Ania Starmach. Lorek na przystawkę postawił na makrelę w liściach nori. My właśnie w finale czekaliśmy na takie dania - powiedziała Starmach. Jako danie główne Lorek zaprezentował comber jagnięcy.

Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!